Forum Modelarskie

Michal_96

Cześć, przedstawiałem się juz wam kiedyś, ale przez moje dziecinne zachowanie w listopadzie 2010 roku zostałem zablokowany. Teraz po prawie roku przerwy wracam, dzięki administaracji, która dała mi jeszcze jedną, ostatnią szansę-bardzo dziękuję. Więc na imię mam Michał i mam 15 lat Wesoly

. Chciałbym wam przedstawić moją piątą dioramę, do budowy której wykorzystałem domowe sposoby-gips, karton, farby, wykałaczki. Model to produkt RPM w skali 1:35. Jest to mój pierwszy w życiu model RPM i karaluch w skali 1:35. Lorraine 37 L to piękny pojazd, jest bardzo malutki, ale po złożeniu go w całość, zakochałem się w nim- teraz już rozumiem tych, kórzy ciągle kleją takie maluszki Wesoly

. Model malowany pactrami. Postanowiłem popracować nad brudzeniem, kurzeniem i obiciami. Mur i dom zbudowany z kartonu, postanowiłem też popracować trochę nad zdjęciami i ogólnie nad całością. Scena przedstawia wcześniej wspomniany ciągnik w pobliskim miasteczku Valmontone. Miasteczko te, stanowiło jeden z punktów obrony, leżące za wzgórzem Monte Cassino, a dokładnie na Linii Cezara. Po zdobyci wzgórza, wojskom alianckim otworzyła się droga na Rzym. Mam nadzieje, że spodoba się wam moja praca Jezyk

. Spróbujcie ją ocenić w porównaniu do poprzednich moich prac, może do tej, wstydze się wręcz tego modelu, nie wiem jak mogłem coś takiego stworzyć :roll: -
[link widoczny dla zalogowanych]

A oto konkretna galeria:

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Tomasz73

No - jest dobrze...co prawda dioramowiec ze mnie żaden ale - wizualnie mi odpowiada.
Lorka to nie taki ''karaluch''...jest dosyć spora.
Zęby koła napędowego przetrzyj metalizerem.Szkoda że, nie ma żadnego figuranta,jakiś ''zmęczony'' szkopek?
Obcykaj ''Lorkę'' z góry.

To co następne?Renault UE?RPM i Mirage to tłoczą - a sam modelik równie przyjemny.

krzycho 88

Co do rad kolegii się zgadzam ale...
Niebyło lini Cezara!
Były tylko Hitlera, Gustawa, Gotów.

Nugget

Michal_96

Była Linia Cezara, później wrzócę fotkę z Encyklopedii II Wojny Światowej.

Krystian

Mnie się podoba jednak bym pozmieniał parę rzeczy. Mianowicie słup od znaku się świeci układ jezdny za czysty.
P.S. Wrzuć fotki zza domu. Wesoly

Figurka

Michal_96

Dziękuję za poparcie Wesoly

. Ja właśnie mam tę Encyklopedie-Kampanie II wojny światowej dzień po dniu.

lukas-h

Ja mam tylko dwie uwagi.Po pierwsze nie bardzo pasują mi te kamyki, ni to gruz, ni to meteoryty... Po drugie, słusznie zauważono, że słup znaku się świeci a nie powinien, no i sama Lorka wygląda jakby spadła tam z nieba razem z tymi nieszczęsnymi kamykami, ani sladu "miejscowego" gruntu na układzie jezdnym i ani grama kurzu na wyższych partiach pojazdu.Takie drobiazgi od razu rzucają się w oczy.

Biegan

Wiem, że to są czasy wojny, ale czy ta sciana domu nie wyglada jakby miala sie zaraz rozleciec pod wplywem wiatru ??

maxtor

Skoro akcja dzieje się we Włoszech to dlaczego na tablicy jest angielskie Rome, zamiast włoskie, łacińskie Roma? Wesoly

ksiadz

W porównaniu z Twoimi wcześniejszymi pracami widać spore postępy tak trzymać dalej.

Pozdrawiam Wesoly

Michal_96

Dzięki, fajnie że widzicie różnice i wam się podoba Wesoly

Alvarius

Bardzo fajny koncept. Rzeczywiście, trochę by można przykurzyć układ jezdny i potraktować kamyki pigmentem, albo chociaż drybrush'em żeby lepiej komponowały się z resztą podłoża. No i wypadałoby zmienić to "Rome" na Roma.
Jeden jeszcze mankament, który dotyczy też Twojej drugiej dioramy, to błyszcząco pomalowane powierzchnie. Jeśli używasz farb innych niż stricte akrylowe to polecam trochę mocniej i dokładniej rozmieszać pigment, bo taki błysk najczęściej pojawia się właśnie w przypadku słabego mieszania. Sam gdy zaczynałem miałem ten problem.
Jak na kogoś w tak młodym wieku, całkiem dobry efekt ogólny. Oby tak dalej.