Forum Modelarskie

Adrian Wawrzyniak

Scena przedstawia okres sierpnia-września 1943 roku, po bitwie pod Studziankami, ale przed odbiciem Pragi.

Tomasz73

Tak-mundur plus kombinezon...

Gwardzista

Adrian Wawrzyniak

kawalerzysta

Jak tam pracę nad tą ciekawą dioramą? Zarzuć fotki Wesoly

!

pawlotti

Jerac

I ja... Bo tak czekam i czekam, i doczekać się nie mogę...

Adrian Wawrzyniak

Niestety chwilowy przestój, brak czasu.... SESJA za pasem, dużo projektów i zaliczeń na uczelni. Nad czym ubolewam strasznie. Smutny

Jerac

No to powodzenia na sesji Mruga

Trochę wiem jak to jest bo moja siostra właśnie sesje zaczęła Mruga

No i czekamy na kontynuację relacji już po SESJI :lol:

Adrian Wawrzyniak

Nareszcie po SESJI, mogę wrócić do pracy nad dioramką. :wink: Prace dodatkowo przedłużyły się z powodu braku figurek, zamówiłem je dwa miesiące temu... I po tym czasie Pan prowadzący sklep internetowy powiedział, że jego zamówienie z firmy, która produkuje modele zostało dostarczone do niego ale niestety, nie ma tam moich figurek. Wkurzyłem się i zrezygnowałem z zamówienia, kupiłem inne. Zdjęcie nr 1 przedstawia zestaw zakupiony przeze mnie, natomiast 2 i 3 przedstawia figurki, które wykorzystam ( figurce na zdjęciu nr 2 będę musiał przerobić ręce). :wink:
1)
[link widoczny dla zalogowanych]
2)
[link widoczny dla zalogowanych]
3)

Matenpl

Czekamy, czekamy na efekty Wesoly

.

Krystian

Co to za producent?

Adrian Wawrzyniak

Zestaw wyprodukowała firma Orion: [link widoczny dla zalogowanych] . Ciesze się, że w końcu mogę się za to wziąć. :wink:

Gwardzista

Chainsaw7

Doczekać się już nie mogę tego modelu sam bardzo lubię T-34/76, lecz nie mam specjalnie chęci na jego składanie, podwozia Christie to porażka dla mnie.
Powodzenia życzę z dioramką.

Jacek57

No to teraz czas "postawić kropkę nad i" ... do dzieła Wesoly

Adrian Wawrzyniak

Figurki jeszcze nieskończone, ale postanowiłem wstawić zdjęcia. Temat musi żyć! Wesoly

1) Gustaw Jeleń

2) Olgierd Jarosz

3) Grigorij Saakaszwili

4) Jan Kos

5) A tutaj taki mały krzaczek:wink:

Tak jak wspomniałem, nad "figurasami" jeszcze muszę sporo popracować. :wink:

Jacek57

Ponieważ strona modelarska, pozwolę sobie na dwie uwagi takie modelarskie bardziej :lol: , póki za późno nie jest Uwaga

.
1. Figurki dużo zyskają jak przed po pomalowaniem zostaną oczyszczone z zbędnych nadlewek i śladów po formie np. Janek na coś takiego na lewej nodze.
2. Należy sprawdzić czy to co zaoferował producent figurki, będzie faktycznie pasowało do skali np. Grigorij trzyma coś. No właśnie co? Patrząc na średnicę mógłby to być wycior, ale kształt i sposób trzymania bardziej odpowiedni dla łomu Uwaga

. Jeśli to jest łom to pręt o takiej średnicy raczej nie do utrzymania przez jedną osoba a co dopiero do wykonania jakiś prac. Sugeruje zatem wymienić go na jakiś drucik.
3. Jeśli budujesz faktycznie dioramę, a nie podstawkę na której w zależności od podstaw cos będziesz ustawiał, ta figurki nie mogą mieć podstawek. Oczywiście można je odciąć po pomalowaniu, ale wówczas może się okazać, że rozcinając jednolitą masę (bo taką teraz są) uszkodzisz część już gotową, bądź trzymając w trakcie odcinania uszkodzisz powłokę malarską. Sugeruje zatem odcięcie podstawek teraz a na czas malowania lekkie przyklejenie do tymczasowej podstawki np. kawałka tekturki bądź trzymanie pęsetą - co oczywiście ułatwia malowanie bo dotykanie palcami figurki w trakcie malowania nie jest wskazane.
powodzenia Wesoly

Adrian Wawrzyniak

Tak jak pisałem, nad figurkami jeszcze trzeba mocno popracować. To co Kolega napisał to ja wiem, że jest do zrobienia, ale dziękuję za czujne oko. :wink: Podstawki zostawiłem, bo łatwiej mi malować przy wykorzystaniu 3 ręki (takiego ustrojstwa z lupą i dwoma chwytakami). Nadlewki są jeszcze nie do końca usunięte (nie tylko Janek ma z tym problemy :wink: ), a farbę nałożyłem po to, żeby usztywnić figurki. Wykonane są z dziwnego materiału, ciężko się je obskrobuje. :roll: A "drąg" który trzyma Grześ (Kolega ma racje jest za duży i zastanawiałem się co to jest) myślę nad jego skróceniem na długość odpowiadającą długości łomu, albo klucza do naciągania/luzowania gąsienic.

Tomasz73

Hah - ''gumisie''...no będziesz miał potyczkę ze skrobaniem połączeń formy.