Forum Modelarskie

Adrianowro

Witam

Z racji tego że od jakiegoś czasu jestem na etapie zmiany zawodu
[link widoczny dla zalogowanych]

Trzeba by zrobić coś w kolejowym temacie w lekko zimowym klimacie.....
Model to Hobby Boss, drezyna UM,armatka Zvezda, reszta jak na razie samoróbka....
Zasiek węglowy wymaga jeszcze przedniej "ściany"
Do zrobienia wózki węglowe i drobne oporządzenie i sam dźwig....

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Płoza do hamowania wagonów, będzie kilka w stojaczku
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Malowanie

Piotrek M.

Strasznie Ci zazdroszczę zawodu, napisz coś o modelu HobbyBossa. W sprawach kolejowych chętnie pomogę.

Adrianowro

Andrzej Godlewski

A od czego sprawne rączki modelarz ma .
Co by dorobić co trza . Wesoly

Swoją drogą fajna kolejowa dioramka się szykuje .
A nie lepiej by było zamiast tej rampy czołowo- bocznej dać tory a na nich jakiś transport wojskowy .?

Adrianowro

Piotrek M.

Od dziecka marzę by być maszynistą ale zdrowie mi nie pozwala, dalej jest jedynka na wzrok?

Teraz się pobawię w eksperta Wesoly

W takim miejscu obrządzania parowozów przydałoby się jeszcze urządzenie do piaskowania, kanał rewizyjny, fajnie by wyglądało urządzenie do zrzutu szlaki i można by się pokusić o scenkę z czyszczeniem dymnicy. Tory po których śmigały by pociągi towarowe np. Ost-West Zug nie byłyby w sąsiedztwie miejsca obrządzania parowozów.
Jeżeli jakiekolwiek byś miał pytania to na ile mi wiedza pozwoli pomogę Wesoly

Adrianowro

Piotrek M.

No tak, coraz więcej ludzi w okularach i pociągi coraz inteligentniejsze a przepisy jeszcze w mrokach średniowiecza. Nawet na konduktora w IC trzeba mieć jedynkę.

W skali 1:35 jest piękny model do którego cicho się przymierzam BR52 Trumpetera (ex. Ty2 sztywniak) jest również BR86 (ex. Tkt3) i platformy podczołgowe Ssym, węglarki Wddo, i mnogo innych wagonów. Ceny-zabójcze Wesoly

Adrianowro

ice

Jak dla mnie to bomba (szczególnie z uwagi na skalę). Co do propozycji jednego z kolegów, co do rozbudowy scenki, to mam dziwne wrażenie, że dodatkowe detalizowanie dioramki zabiłoby b.dobry w.g. mnie klimat scenki. Takie drobne dodatkowe elementy, to raczej do winietki i faktycznie w skali 1/35, bo tu i tak mało byłoby widać, a rozumiem, że głównym bohaterem jest lokomotywa. Nie wypowiadam się co merytoryki kolejowej, bo jestem laikiem w tej materii. Uważam, że dobrze by jednak było zaznaczyć jakieś odniesienie historyczne (kiedy i gdzie) budowanej scenki, co w świetle przeszłych ewentualnych insygniów na pojazdach miałoby dodatkowe walory. Inne - chyba dojdzie jeszcze jakaś konstrukcja (schody) do zejścia na poziom "0" z pomostu; dodatkowo wydaje mi się, że powinno być "domknięcie" ok. 1 metr (w skali) zabudowy składowiska węgla od strony torów aby uniemożliwić ich wysypywanie się na tory. Zupełnie inną sprawą jest realizm takiego składowiska. Taki sposób jego budowy(zamkniecie z trzech stron), oznacza, że "zasilenie" składowiska w węgiel jest możliwe tylko z wagonów, bez możliwości transportu kołowego. Osobiście uważam, że jeden z elementów tylnej części ogrodzenia (ten przy budynku) powinien być zdemontowany, aby umożliwić wjazd jakiegoś urządzenia ładującego węgiel ponad wysokie burty tendera.
To takie uwagi dot. realizmu, bo znając inne prace Autora, wiem że warsztatowo będzie fajna diorama. P.s. ten budynek to jakiś bunkier czy kotłownia czy co ?

Adrianowro

Już tłumaczę....

Zasiek węglowy.... własnie otrzymał ściany od strony torów...
Takie składy były zaopatrywane własnie z pozycji wagonów, nikt się nie bawił w pakowanie węgla na ciężarówki.
Węgiel był pakowany za pomocą wagoników przez dźwig albo specjalną windosuwnicę ....
Tu będzie dźwig.....
Takie składy potrafiły się ciągnąć nawet ze 150 metrów i mieć kilka dźwigów ( patrz Wolsztyn)
Co do umiejscowienia, to ze względu na rodzaj drezyny jaka będzie na dioramce, możemy wybrać dwie : Polska lub Bałkany..

Ten bunkier to własnie podstawa dużego dźwigu zasieku węglowego a schody jeszcze nie skończone Wesoly

ice

Jeśli ta budowla to podstawa jakiegoś urządzenia załadowczo/ rozładunkowego to zmienia całkowicie postać rzeczy. Właśnie brak tej info spowodował moją uwagę o konieczności częściowej rozbiórki płotu, aby mogło coś wjechać do rozładunku (jakiś np przenośny taśmociąg- stąd uwaga o transporcie kołowym) ; nie miałem tu na uwadze wjazdu ciężarówek.
A tak z ciekawości - to dlaczego z tą drezyną (drezyna ? czy tu chodzi o tender czy dojdzie jakiś pojazd?) to tylko Pl lub Bałkany- możesz rozwinąć ?

Piotrek M.

Pewnie chodzi o to że tego typu drezyny służyły do kontroli i ochroni linii kolejowych w obrębie Polski i Bałkanów. Swego czasu na stopklatce był fajny film o niemieckim pociągu pancernym i wysadzeniu mostu przez partyzantów, właśnie na Bałkanach.

Adrianowro

Dalszy ciąg wypocin...

Nadszedł czas aby wykonać samą budę dźwigu, którą zrobiłem z balsy.
Brakuje samego ramienia dzwigu, dachu i kątowników metalowych łączących całość w kupę.
Obecny kolor będzie wyłaził z pod łuszczącej się farby głównej i tu zastanawiam się czy nie dać jakiś kolor dla kontrastu:
Ciemny niebieski lub czerwony ( oczywiście wypłowiały ) czy iść po prostu w szary
[link widoczny dla zalogowanych]

W środku jest również sam mechanizm z elementów zegarka i polistyrenu
[link widoczny dla zalogowanych]

Drzwi to
kawałek blaszki, lampa to kawałek szpatułki do uszu i drucik
[link widoczny dla zalogowanych]

Drezyna czeka na zimowy kamuflaż
[link widoczny dla zalogowanych]

Węgiel w zasieku to prawdziwy wegiel + piasek + jakiś dziwny granulat do sprzątania oleju na lokomotywowni Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Postanowiłem że stacja będzie opuszczona a IWAN będzie szukał skarbów ...
[link widoczny dla zalogowanych]

Piotrek M.

Wydaje mi się że dach w dźwigu jest zbyt płaski.
A nie rozważałeś scenki typu platforma przy rampie i załadunek czołgu z obsługą parowozu w tle?
Wątpię aby Niemcy porzucili takiego Kriegsloka Mruga

Adrianowro

Piotrek M.

Dach powinien być wyższy, uwierz mi.
A co do obsługi to uważam że mogą być standardowi żołnierze w zimowych mundurach(zvezda) jako wartownicy lub jako po prostu obsługa, podejrzewam że w wojennych warunkach nie bardzo zwracano uwagę na kombinezony warsztatowe.

Efektownie przy iwanie poszukiwaczu skarbów wyglądałby ten br52 z rozerwanym kotłem, takie rzeczy się zdarzały, a znając twoje prace wiem że byś podołał. Wesoly

ice

Na konstrukcji dźwigów się nie znam, ale ta wygląda bardzo wiarygodnie (nie wiem jak tam ten dach). Natomiast co do dachu, to trochę te szczeliny na jego łączeniu ze ścianami wydają się za bardzo widoczne (ale może to wina zbliżeń). Mam jednak ponownie uwagę, co do całkowitej zabudowy składowiska. Myślałem że będzie tylko jeden element płotu od strony torów, bo teraz wyszło takie "koryto". Wydaje mi się to mało wiarygodne, bo jak wybierać "breję", która naturalnie zbiera się na spodzie? Chyba nie łopatami. Przy takim rozwiązaniu ten węgiel mało kiedy wybierany byłby do spodu. Dodatkowo zrobiłbym lekkie uszkodzenia płotu co przy obsłudze dźwigowej wydaje mi się naturalne. Co do malowania budy dźwigu, to osobiście dałbym jakiś kolor (niezbyt nachalny), aby rozruszać" szaro/burą kolorystykę (ale to moje zdanie). Natomiast zastosowanie takich lub innych "uzupełnień" w figury i pojazdy - jak np. Twój pomysł ze "szperaczami', uważam za fajny, bo dioram zwykłych z pojazdami i "statecznymi" scenami jest bez liku, szczególnie. że szykujesz się na wystawę. Trzeba tylko dać jakiś fajny tytuł to uzasadniający. Bo jeśli np. Bałkany to tam gdzie byli Rosjanie. Teoretycznie, aby unieruchomić lokomotywę to można "uszkodzić' (np po wybuchu) tory. Nie wiem tylko, czy starczy Ci weny i czasu, żeby zdążyć, a pracy jeszcze sporo.

Piotrek M.

Tak mniej więcej to wygląda, przynajmniej w skali H0. Jednak jest to zgodne z oryginałem w 1:1.

A tak wygląda stanowisko do usuwania szlaki, parowóz wjeżdża na kanał, zrzuca szlakę która jest zalewana wodą i jest wybierana przez przenośnik.

Adrianowro