Forum Modelarskie

Pacykarz

Miałem na myśli ułożenie płaszczy na wietrze. Wygląda to tak jakby wiatr wiał z dwóch przeciwległych kierunków w stronę środka dioramki. Sądzę ze jednak finalnie płaszcze będą łopotały ( odchylały) w jedną stronę . Wiec ustawienie figurek powinno byc twarzą w twarz . To takie moje odczucie a wykonujący może mieć inne zdanie na ten temat.

Aion

Z jednej strony - racja, bo też się nad tym zastanawiałem i podobnie mi się zdawało. Z drugiej - np. u nekromanty niby płaszcz powiewa, ale np. czaszki na kosturze już są nieruchome (tutaj dodam, że to nie wina modelu jako takiego, bo u tego producenta potrafią być takie detale, że głowa mała), a teoretycznie powinny się "dyndać". No i na przykład sukmana w okolicy nóg przy takim wietrze powinna się tak idealnie na nogach nie układać.

Inna sprawa, że ruch ubrań może też być wywołany nagłą zmianą pozycji - stąd takie fale i fałdy.

Też się nad tym zastanawiam, na szczęście póki co etap jest stricte koncepcyjny, więc mogę zmieniać do woli. Zresztą, być może jak ułożę to wszystko jak na zdjęciu, ale na docelowej podstawce - to nagle trzeba coś pozmieniać będzie.

Aczkolwiek teraz przynajmniej wiem o co biega Wesoly

Kaagular

Ale tamte też mają sens. Widać, że Łowca lubi porządek i stara się ciał nie zostawiać w nieładzie. Głowy obcięte coby się nie odrodziło plugastwo, ręce zabrane pewnie na pamiątkę. Gra gitara!
Ja bym o brak racji bytu podejrzewał mistrza trzeciego planu: samolot.

Aion

Samolot zwiesił nos na kwintę i czeka... na zbawienie Wesoly

Łopatki chłopak nie miał, dlatego tylko poukładał równo koło siebie Wesoly

Zresztą wiadomo... lata łowienia plugastwa nie mogą się nie odbić na zachowaniach, ot takie małe zwichrowanie Mruga

melo-s

A tak po za konkursem. Widziałem kiedyś takiego nekromantę jak go walił od tyłu łowca wiedźm. Nawet nie macie pojęcia jak im się płaszcze mogły poukładać w zawiłe kształty i nawet wiatru nie było. A to wszystko działo się w Brighton. Wesoly

Adrian Wawrzyniak

Ja jeszcze wrócę do ułożenia płaszcza, pamiętajmy, że to fantasy. Nekromanta mógł użyć magi. :wink:

Batalion

Albo między nimi wytworzyło się zawirowanie powietrza Mruga

Aion

Temat nieco się zastał, ale jest ruch, są prace!

Co do ułożenia płaszczy - właściwie kto wie? Może skoro to fantasy, to nekromanta używa magii żeby w ogóle trzymać fason swoich łachmanów? Trudno powiedzieć, ale sprawdzałem - nie da się ich idealnie ułożyć, niestety urok figurek, które mają wyglądać lansiarsko w armiach na stole, ale nie były projektowane jako do scenek.

Zaczynamy tymczasem od podstawki, która już chwilę temu przyszła - ot takie przechwałki małe Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeszcze nic z nią nie robiłem - docelowo będzie w ciemnych kolorach (muszę jeszcze poszukać jakie są ładne i ciemne bejce Mruga

). Poza tym podstawka prima sort Wesoly

Pobawiłem się nieco częściami i ustawieniem - obecnie opcje są dwie, może ktoś doradzi, która lepsza Wesoly

Dla ułatwienia dodam, że ołówek imituje suche drzewko, które się docelowo znajdzie na podstawce. Będzie mniej więcej tej grubości i wysokości, raczej kilka gałęzi, nie jakieś rozłożyste. Skoro suche - to i bez liści.

Wariant A:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Wariant B:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Póki co tyle, prace pewnie ruszą porządniej jak się wyrobię z modelami na konkurs w czerwcu... O ile się wyrobię.

Kaspirn

Wydaje mi się, że wariant A jest lepszy. Podoba mi się ta figurka tego łowcy (a na wariancie A stoi przodem, bo rozumiem, że drzewo będzie znajdować się z tyłu?).

Aion

Okej, ja powoli się też skłaniam ku wariantowi A.

Jest jak pisałeś - łowca stoi przodem, drzewo ma być za nim Wesoly

(Znaczy to jest "przód" scenki).

Kaspirn

No tak, tak. Właśnie tak odbieram to ustawienie.

Batalion

Wariant A zdecydowanie, fajnie się prezentuje Wesoly