Forum Modelarskie

uczesany

Witam serdecznie, jako, że jestem tu od kilku dni postanowiłem podzielić się z Wami relacją z prac przy budowie modelu Toyoty Corolli WRC z oferty firmy TAMIYA. Relacja będzie szybka choć obejmuje dość długi czas spędzony nad modelem. W sumie model jeszcze czeka na dokończenie. Do budowy użyłem dwóch setów TAMIYA - Corolla 1/24 oraz team mechaników w tej samej skali. W zestawie mechaników znajdują się różne inne graty (klucze, podnośniki, skrzynki na części zamienne. W zamyśle miała z tego powstać mała diorama, lecz chwilowo brak mi czasu, choć koncepcja została. Zaczynamy!

Przystąpiłem do malowania dyfrów i drobnych elementów zawieszenia.

Podwozie powoli zapełniało się dodatkowym osprzętem.

W międzyczasie malowałem kolejne drobiazgi. Tu chłodnica wody i powietrza.

I zabudowana w modelu.

W tym modelu TAMIYA nie popisała się jeśli chodzi o detale jednostki napędowej. Tak wygląda silnik a właściwie jego częśc widoczna przez siatkę w masce.

Detale wnętrza. Deska rozdzielcza. Później będzie oklejona kalką imitującą karbon.

Zamówiłem kilka blaszek, gdyż oferowane pasy/kalkomanie nie wzbudziły mojego zainteresowania.

Wyciąłem przednie szyby, przecież auto ma stać w serwisie : )

Kalki! Modeli Toyot z kalkami dołączonymi do zastawu jest sporo. Postanowiłem postawić na barwy ze złotych czasów, kiedy sponsorami w rajdach były między innymi firmy tytoniowe.

Rozpoczęło się żmudne nawlekanie sprzączek na materiałowe pasy.

Efekt końcowy o wiele lepszy niż szelki z kalkomanii.

Myślę, że nie zanudziłem Was swoją relacją i pozwolicie mi kontynuować : ))) Pozdrawiam wszystkich klejących!

dornier.335

Ja tutaj widzę, że kolega ma niezłą wprawę Wesoly

Czekam na dalszą część relacji Wesoly

Jacek57

Ciekawie się zapowiada, czekam na dalsze opowieści z warsztatu.

uczesany

Matrix64

Dla mnie czysty profesjonalizm, oby tak dalej.

lukas-h

Przyznam się, że dawno nie oglądałem relacji z budowy z takim zainteresowaniem.Miła odmiana na forum i liczę na więcej takich kwiatków. Wesoly

uczesany

Ostatnie już fotki. Kalki nałożone. Nie obyło się bez drobnych potknięć. Całość utrzymanaw założonej konwencji. Wymaga jeszcze dopieszczenia detali, porozrzucania narzędzi, przybrudzenia, poplamienia tu i tam. Być może dam większą podstawkę. Myślałem też o zbudowaniu do tej dioramy namiotu serwisowego ale oczywiście brakuje czasu ...

Pozdrawiam wszystkich klejących!

wosiek

Genialne, naprawdę brak mi słów. Aż nabrałem ochoty skleić jakąś rajdówkę. :shock:

lukas-h

Może za rajdówki brał się nie będę ale jestem pod ogromnym wrażeniem. Wesoly

Adrianna

No no widzę , że kolega się zna na rzeczy Wesoly

Brawo bardzo ładnie i estetycznie Wesoly