Forum Modelarskie

Elvis

Witam wszystkich użytkowników tego skromnego forum, to mój pierwszy konkretny post więc chciałbym się z wszystkimi przywitać i tym samym zaprezentować mój pierwszy model - F-16 Night Falcon Italeri 1/72. Proszę o wyrozumiałość w związku z tym, że jest to mój pierwszy model robiony na poważnie, wcześniej styczność z modelarstwem miałem jedynie w dzieciństwie i sprowadzało się to jedynie do klejenia modeli : )
Co do samego modelu, to spasowanie części było dość dobre, ale oczywiście nie obyło się bez użycia szpachli, nie chcę psioczyć na kalkomanię, bo zapewne była bardzo dobrej jakości ale przyznam się, że jak narazie jest to dla mnie czarna magia i w ogóle nie umiem jej nakładać na model i z tego też względu zrezygnowałem z kalkomanii przy tym modelu. W ''rurze wydechowej'' nie spodobało mi się że jest to jednolita część, a nie jak w modelach większej skali, złożona z wielu części, dlatego kombinowałem tak jak możecie to zauważyć na zdjęciach, model oczywiście zostanie pozbawiony wszelkich wad i zostanie ''odpicowany'' gdy moje doświadczenie w dziedzinie modelarstwa wzrośnie : )

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Chciałbym również nadmienić, że osobą, która wciągnęła mnie w modelarstwo jest forumowy kolega Kikan, za co bardzo mu dziękuje : )

Krystian

No w końcu się doczekałem galerii Wesoly

. Jeśli chodzi o model ten gold metalizer na dyszy od spodu wygląda b. ładnie ale u góry chyba się świeci. Czerwony kolor, chyba nie tak miało być. Mogłeś zostawić go z kalkami.
Plusy - podoba mi się to że spróbowałeś wyciąć dyszę i pomino pociętych palców nie poddawałeś się Wesoly

, szpachlowanie jak na pierwszy raz wyszło ci również bardzo ładnie Wesoly

. Cieszę się że postarałeś się o ten model :wink: . Tak więc jak twoje umiejętności wzrosną popraw dyszę :wink: .
Końcowa ocena - jak na pierwszy raz wyszło bardzo ładnie

James

Ja bym od razu radził zacząć nakładanie kalek. Nie ma sensu czekać na lepsze czasy. Poczytaj jak ludzie sobie z nimi radzą i do dzieła. To wcale nie jest taka czarna magia jakby mogło się wydawać.

szakal

No własnie i tu model przyzwoity i tam drugi Mig 29 ładny tylko gdzie sa napisy??? Bez tego sa bardziej ubogie i nie bój się tylko próbuj. Jesli masz jakieś obawy to zazwyczaj kalki do modeli są do malowania kilku uzytkowików maszyn. Weź kaliki "te do zmarnowania" i przetestuj je na jakiejś powierzchni malowanej tak samo jak samolot. Złapiesz ich nakładanie w moment i maszyny nabiora odrazu życia. Powodzenia w pracach i czekamy na efekty finalne Wesoly

Figurka

No no no Kikan...zaraz wsztscy nowi będą tak pisać

A cd. Modelu to brawo brawo i jeszcze raz brawo...razi mnie tylko brak kalkomanii ale przerzyję

Konrad

Brak kalkomani i smugi, gdzie nie gdzie dziwna powierzchnia.4/6

Elvis

Ok, pora na małą aktualizację po wprowadzeniu paru małych poprawek + nałożeniu kalkomanii, myślałem, że z niej zrezygnuję bo bardzo mi zależało na oznaczeniach amerykańskich, ale belgijskie też nie są złe, problem jest tego typu że jak uczyłem się nakładać kalkę na jakimś niepotrzebnym kawałku plastiku to wziąłem do tego kalki z liniami podziału. Po prostu stwierdziłem że nie będe ich w przyszłości nakładał na model ale zmieniłem zdanie, jednak myślę że całkiem nieźle sobie poradziłem z tym problemem robiąc linie podziału pędzlem, zresztą sami spójrzcie.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

James

Mój drogi, to chyba raczej są belgijskie kalki, a nie niemieckie :wink:

Elvis

Krystian

No właśnie to są belgijskie Jezyk

.

krzysiu93

Samoocik ładny a jeśli to pierwszy to tym bardziej podziwiam :shock: Na dysze warto by nałożyć ''gun metal''-ładniej by to wyglądało
Dla mnie f-16 to kamień milowy-zaden mi sie nie udał jeszcze :cry: