Forum Modelarskie

RH

W przerwie w budowie "Ninoczki" machnąłem Spitfirka z ICM-u w nietypowych oznaczeniach ,a mianowicie w malowaniu Egipskich Sił Powietrznych z 1948.Wiem,wiem dla wyznawców tego samolotu może on nie byc ideałem ,ale cóż jest jaki jest i niech taki pozostanie .No chyba że ktoś chce sie pastwić nad nim , :oops:
Modelik wymalowałem w w bladych kolorach .Myślę że w tej strefie klimatycznej gdzie burze piaskowe sa na porządku dziennym (a wiadomo piasek działa jak papier ścierny ,powodując ścieranie koloru a przy okazji robi polerkę .) Podkreślam że jest to moje osobiste zdanie . :cry: Zapomniałem na śmierć o wytarciu śmigła,Ale przyjmijmy że araby zmienili je właśnie na nowe :lol:

Jacek57

Będę szczery aż do bólu :oops: . Jakoś ten model nie przemawia do mnie. Może to wina zdjęć, może kolorystyki nie wiem … nie znam się :wink: , ale w porównaniu do poprzednich jakiś taki bez wyrazu Smutny

.

geoorge102

Piękny model, super brudzenie i ślady eksploatacji Wesoly

crustian

A co te golenie ta prostopadle do kadłuba??? Dyć, rozchodzić się powinny. Mruga