Forum Modelarskie

Przemek

Poczytaj to sie dowiesz czy warto kupić > [link widoczny dla zalogowanych]

PHILLIP

no ale po angielsku a mi sie nie chce tego tłumaczyć... ale dzięki !!

Dominik_K

Tak czy inaczej model wart kupienia.Dziś wieczorkiem znowu się za niego zabiore,więc jutro kolejne foty Wesoly

PHILLIP

no to czekamy z niecierpliwością ! przynajmniej ja...

Przemek

To może po niemiecku? > [link widoczny dla zalogowanych]

Co do modelu to schody zaczną się przy nakładamiu kalek na tą falistą powiechrznie. Czytałem gdzieś, że komuś kalki po wyschnieciu i polakierowaniu zaczeły pekać.

PHILLIP

byś musiał użyć Dominik specyfików do kalek żeby dobrze przylegało

Dominik_K

To sie okaże.Do kalek to jeszcze troche Wesoly

Może jakiegoś microsola zakupię żeby sie lepiej układały.

PHILLIP

ja mam w poradniku jak nakładać kali tymi specyfikami więc jak coś to pisz mi na gg ale dopiero jutro bo musze lecieć zara

lukas-h

Ja używam microseta i microsola-w razie pytań służe pomocą.Od razu mówię,że wskazane jest posiadanie jednego i drugiego.

Dominik_K

Jeśli tylko będe ich używał to zgłoszę się do was.Dzięki za chęc pomocy.Byłoby fajnie,jakbyście pokrótce opisali mi ich działanie.Znaczy jak działa Microsol to niby wiem.Natomiast Microset nie.

Wczoraj wkleiłem skrzydła,i to w końcu zaczęło przypominac samolot Wesoly

Skrzydła kleiły się bezproblemowo,prawie wszystko pasowało.Porobiły się małe szpary przy kadłubie,ale odrobina szpachli załatwi sprawę.Więc z tego etapu jestem nawet zadowolony. Przede wszystkim model jest (jak dla mnie) dośc duży-i podoba mnie się to Wesoly

Pare robionych na szybko fotek:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

A tu jeszcze jedno,które mniej więcej odda jego rozmiary:
[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz relacja sie trochę przedłuży.Zaczyna sie szpachlowanie i szlifowanie.Nastepne foty pewnie dopiero po pierwszych pracach malarskich.Czyli za pare dni Wesoly

Pozdrawiam wszystkich,Dominik_K

Darek

Model ładny, a ta cegła po co. Była w kąplecie? Jezyk

PHILLIP

to nie cegła bo ten telefon jest mały i to nawet bradzo !

a samolocik super i naprawdę jest wieki !!

Dominik_K

Witam ponownie.W sumie to nawet nie aktualizacja.Ot wrzucam dwie fotki coby było widac,że coś przy nim dłubie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Spód po malowaniu.Jak widac,wyszło do dupy.NA dziobie jest taka paskudna "szrama",była tam różnica poziomów,próbowałem szpachlowac ale ciężko szła obróbka wamodowskiej szpachli-no i wyszło jak wyszło.Teraz jestem w kropce.Szpachlowac jeszcze raz i walczyc z tym czy zostawic jak jest.Nie wiem.Na żywo aż tak bardzo tego nie widac ale jest...Poza tym farba położyła się ładnie.Pierwsze malowanie aero Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

W wolnych chwilach których ostatnio za wiele nie mam,dłubałem sobie silniki.Tu przymiarka silnika,chciałem zobaczyc jak sie będzie prezentował.Oczywiście śmigło i obudowa do pomalowania.Sympatyczną bedzie miał mordke Wesoly

Jeśli w najbliższym czasie uda mi się coś zrobic,będe aktualizował.Pozdrawiam,i prosze o łagodny wymiar kary Wesoly

Dominik_K

Rychu · Gość

Dlaczego od razu kary? Wesoly

Nie wyszedł przecież źle, model prezentuje sie bardzo dobrze. Wiadomo, że efekt końcowy będzie zupełnie inny, ale nie masz sie czego wstydzić. Farba ładnie leży. W ogóle samolot jest efektowny. Czekam na cały model Wesoly

lukas-h

Jak kleiłem Dorniera z Italeri to miałem te same problemy,dyskusyjne dopasowanie poszczególnych elementów,dopasowanie owiewek kabin to kompletna porażka no i wyposażenie wnętrza,które przypomina wszystko tylko nie to co powinno być w kokpicie Dorniera.To chyba typowe dla Italeri.No ale za tą cenę nic lepszego się raczej nie dostanie.

PHILLIP

mnie sie bardzo podoba i spód nie wyszedł aż tak żle no chyba że w real'u to wygląda innaczej...

Dominik_K

W realu właśnie mniej to widac Wesoly

Zdjęcia zawsze uwypuklają błedy Wesoly

dornier.335

cześć

I jak tam prace przy junkersie ??Ze zdjęć widać ze idzie całkiem nieźle Wesoly

Dominik_K

Witam ponownie.Powiem szczerze,że tyle niepowodzeń modelarskich,co mam przy tym Junkersie,to nie miałem do tej pory przy żadnym modelu.A mimo to nadal mam ochotę go budowac,co w moim przypadku jest wyjątkowe Wesoly

Ale do rzeczy-w trakcie malowania taśma którą maskowałem-a używałem jej nawet przy pracach blacharskich w skali 1:1-przepuściła farbę.O ile te nieliczne miejsca na kadłubie poprawię,i nie będzie problemu,to oszklenie ch**j strzelił.Oszklenie kabiny mam drugie,w innej wersji.I tak nieoczekiwanie mój Junkers otrzyma wieżyczke przedniego strzelca.gorzej z oszkleniem bocznym-nawet jakbym miał zapas (a nie mam),to przecież nie prułbym kadłuba.Coś spróbuje z tym zrobic-jak to czytacie to pewnie ratuje sytuacje właśnie-ale widac będzie na pewno...Nic to,dośc w końcu gadania,foty:

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ta szyba jest oczywiście tylko przymierzona,dlatego szpar tam,że hoho. No więc na razie tak to wygląda.Pozdrawiam,i proszę o komentarze-Dominik

PHILLIP

wiesz... mnie sie on podoba !