Forum Modelarskie

Pawel_J

Od pewnego czasu krążyła mi po głowie chęć wyremontowania mojej pierwszej (skopanej ile wlezie Wesoly

) P-11 Mastercraft'a. Dzięki uprzejmości i pomocy kolegi z forum i firmie mastercraft oraz pozostałości po modelach z mojej kolekcji Mruga

Chcę sklecić conajmniej 7 sztuk tego modelu. Jako dodatkowa atrakcja do P-11 dołączy P-7 również z Mastercraft. Planuję każdy egzemplarz pomalować w innych barwach. Na pewno będzie wersja Polska, Niemiecka, Rumuńska i Rosyjska - reszta wyjdzie w "praniu".
Poniżej zdjęcia "in-box" Wesoly

hehe i to co udało mi się do tej pory sklecić.

Obecnie jestem na etapie kopiuj, wklej. A że od Parta jest sporo tych części fototrawionych (chyba bym zbankrutował gdyby przyszło mi wyposażyć każdy z modeli w Blachy Wesoly

) to staram się jak mogę dorabiać walorkę we własnym zakresie.

grzesioj

No, no. Tylko na drugim zdjęciu od końca - płaszczyzny skrzydeł i statecznika poziomego cósikś jakby nierównoległe...

pozdrawiam
Grzesiek

Pawel_J

grzesioj

Ponieważ dawno nic nie pisałem Wesoly

będę upierdliwy.

Pawel_J

grzesioj

Ponieważ ciężko mi to będzie "wytłomaczyć", posłużę się Twoimi, nieco przerobionymi zdjęciami:

Chyba, że jednakże mi się tylko wydaje, ale raczej nie. Gdyby zdjęcia były "pokrzywione", byłyby pewno pokrzywione w jedną stronę, a tu wyraźnie widać na dwu ostatnich zdjęciach, że samolot jest skoszony, bo linie raz schodzą się (zeszłyby się, gdyby je przedłużyć) z lewej, raz z prawej strony samolotu...

pozdrawiam
Grzesiek

Pawel_J

Masz rację - właśnie przyglądnąłem się dokładniej i faktycznie skrzydło jest przekoszone na lewą stronę (mały problem do poprawki). Natomiast ogon jest w porządku.

grzesioj

Tak, być może to skrzydło a nie statecznik jest przekoszone. Ze zdjęć trudno wywnioskować. Ale fakt faktem, coś jest Wesoly

.

pozdrawiam
Grzesiek

skala72

Moim zdaniem krzywo ułożyło się skrzydło, zapewne jest równie ciężkie jak w dawnych "Czaplach".
Czy ta szpara na podstawkę zostanie ??

Pawel_J

Pawel_J

Małe postępy przy samolotach....
Wycięte i przygotowane do dalszej obróbki kadłuby. Ten nieszczęśnik z lewej czeka na poprawne wklejenie skrzydeł. Z kolei na drugim zdjęciu skrzydło pierwsze z prawej idzie do kąpieli zmywaczowej Wamodu.

Niestety napotkałem mały problem, mianowicie przy jednym z samolotów obydwie połówki kadłuba są popękane Smutny

Zająłem się też silnikami a dokłądniej ich waloryzacją. Narazie udało mi się tylko (albo aż Wesoly

) wyciąć i oszlifować silniki, igłą iniekcyjną przewierciłem po 9 otworów przy każdy z silników i dokleiłem w te miejsca druciki (nie jestem pewien czy są to uchwyty mocujące, czy prowadnice popychaczy zaworów). Czeka mnie jeszcze walka z kolektorami wydechowymi (jednak nie wiem czy ich sobie nie odpuścic)

Na dzisiaj zaplanowałem jeszcze dorobić kilka części ze szpachli samochodowej Jednak na chwilę obecną ładują się akumulatorki do aparatu Mruga

lukas-h

Taśmowa produkcja...normalnie jak w Chinach. Wesoly

Kibicuję i czekam aż "Eskadra Kuglatego" będzie gotowa. Wesoly

Pawel_J

Tomasz73

PZL ''Kuglaty'' działa - ile ich kolega zakupił?

bartezz5

Figurka

Pawel_J

Pawel_J

Jak już wcześniej wspomniałem, zająłem się wnętrznościami Pezetelek.
Skopiowałem podłogę i zegary

Obecnie jestem na etapie przeróbek foteli - niestety te oferowane przez producenta niczym nie przypominają oryginalnych foteli Smutny

ksiadz

No proszę to się nazywa seryjne modelarstwo Wesoly

Będę zaglądał z ciekawością.

Pozdrawiam Wesoly

Pawel_J

Ciąg dalszy. Tym razem jedna z P-11 dostała 2x sido i kalki, do tego doszły KM w skrzydłach z igieł iniekcyjnych. Pozostało do niej dorobić oszklenie, celowniki, i naciągi. Oraz podmalować szczegóły (chłodnica, opony,itd.). Zdjęcia: