Forum Modelarskie

Aion

Projekt już trwa, ale raz dwa się go da nadrobić tutaj Mruga

Tym razem postanowiłem odnowić (znowu... wiem, to straszne) mojego leciwego Gripena.
Mam wypust Revella, od Italerki różni się jedynie uzbrojeniem, co jest na minus, bo jednak ITA miało lepszy wybór. No ale jest zbiornik paliwa, a i rakiety będą okej.

Tak wyglądał Gryf jeszcze do niedawna, zrobiony był jakieś.. ja wiem? 8 lat temu? Chyba coś jak to Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Jako, że malowania często wybiera moja lepsza połowa, teraz padło na "tygryska" z Kleine Brogel z czeskimi oznaczeniami.

Co prawda wtedy Czesi latali już na wersji C, ale nie stanowi to problemu - firmy też nie do końca wiedzą czym się z zewnątrz różni A od C Mruga

Postanowiłem nieco poszaleć, więc do tego - niezłego, ale mającego braki modelu dokupiłem zestaw blaszek Parta, kokpit żywiczny Pavli oraz rurę Airesa.

Dodatkowo i docelowo - będzie jeszcze drabinka załogi i trochę obstawy z Eduarda Mruga

Bryła już jest - kokpit zrobiony. Niestety nie ma lekko i jeśli chce się mieć w miarę sensowne wnętrze, to trzeba przerabiać żywice Pavli i wzbogacać o blaszki Parta - obaj producenci jakoś połowicznie rozwiązali te kwestie. Pavla ma świetnie zrobioną półkę z elektroniką, ale kabina...
Za to elektronika jest pominięta u parta, ale kokpit bardzo elegancki.

Poniżej jak się sprawy mają:

[link widoczny dla zalogowanych]
Tak to wygląda u Italeri...

[link widoczny dla zalogowanych]
Kolejno - tablica oryginalna, wersja Pavli, potem oryginalny fotel i Martin-Baker Pavli. No tutaj jednak waloryzacja się przyda Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]
A tutaj - niepomalowana wersja tablicy przyrządów z Parta. Najbliższa oryginałowi - to na pewno.

[link widoczny dla zalogowanych]
I w kolorze. Wybaczcie, że małe - duże wersje niektórych zdjęć mi gdzieś komputer zjadł. Trzeba czasem lupy, wiem Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
Żywica kokpitu po podkładzie, a przed konwersją...

[link widoczny dla zalogowanych]
I po konwersji - boczki przycięte do odpowiedniej wysokości i dodane blaszki.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Gotowy Martin-Baker z przodu i boku.

Na koniec zmontowany kokpit:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Niedługo kolejna aktualizacja - jak tylko zrobię fotografie zaszpachlowanej bryły samolotu. Niestety muszę dorabiać od podstaw osłonę przeciwsłoneczną na panel instrumentów i mocno skorygować okolice dyszy - niekiedy kadłub jest za gruby i nie wygląda to dobrze przy kołnierzu dyszy z żywicy.

Generalnie właśnie teraz najgorsza dłubanina Wesoly

noctruno

Czekam z niecierpliwością na aktualizacje, temacik arcyciekawy Wesoly

Jak będziesz wykonywał to "tygrysie" malowanko, w zestawie są kalkomanie?

Aion

Niedługo coś będzie, myślę że koło środy wrzucę jak to po szpachlowaniu wygląda i po korektach Wesoly

Kalki kupione osobno, wypuścił czeski Bilek - to samo malowanie jest dostępne w zestawach Italeri - ale na zdjęciach w sieci wg mnie szarfa z tygrysem ma złe kolory - pod tym względem Bilek to lepiej zrobił Wesoly

Ciekawe tylko jak z jakością tych kalek, bo pamiętam, że na P-61 nie było wesoło Wesoly

Też jestem ciekaw jak to koniec końców wyjdzie, mam nadzieję, żecoś się uda z tego porządnego zrobić Wesoly

Aion

Minęły dobrze ponad 4 środy, a ja nie mogę wrzucić fotek Gripena PO korektach... głównie dlatego, że ani szlifowanie ani korekty jeszcze nie są skończone.

Niestety - gdyby to był zimny Szwed, problemu by nie było. Jest to jednak Szwed z domieszką włoskiej krwi (Italeri w końcu), więc problemów jest więcej niż mi się wydawało.

Póki co - utknąłem na łączeniu wlotów powietrza - nie chce się toto ładnie zaszpachlować, ale niedługo mam nadzieję sobie z tym poradzić. Problemy z łączeniem płata i kadłuba już za mną (sam montaż okej, ale te szczeliny...).
Do tego był pewien problem z osłoną przeciwsłoneczną instrumentów, ale też już zrobione.

Żeby jednak pusto nie było - jest garść zdjęć z dłubaniny przy detalach.

[link widoczny dla zalogowanych]
Klapy podwozia głównego i samo podwozie - nie ma rewolucji, widać co blaszki zastąpiły. Co prawda nie jestem do końca przekonany o sensowności waloryzacji zawiasów, których i tak nie będzie widać... ale ta myśl przyszła dopiero po poklejeniu tego razem Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Klapa przedniego podwozia. Tutaj faktycznie blaszka jest milym akcentem, głownie nie ma tego CZEGOŚ, co ma robić za światło lądowania. Co prawda dla odmiany blaszka jest tylko otworem, ale trochę jakiegoś clearfixa załatwi sprawę Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]
Na koniec - 1/3 uzbrojenia, czyli 2x Sidewinder. Te rakiety pochodzą z zestawu F-15 Academy, bo jak się okazuje - są nieporównywalnie bliższe oryginałowi niż to co było w pudełku. W ramach waloryzacji - małe stabilizatory z przodu. Niestety Part nie wpadł na genialny pomysł Eduarda, czyli dodatkowy kawałek blaszki z szablonem wklejania tych części... Więc trzeba się męczyć "na oko".

Tyle chwilowo. Jak już się uporam z etapem szpachla-surfacer-rycie linii, to kolejna aktualizacja będzie Mruga

[/img]

ice

Nie zajmuję się wcale tym co lata i mniejszymi niż 1:35 skalami , stąd mój podziw dla cierpliwości wszystkich robiących mniejsze skale. Fajnie idzie i gratuluję nie trzęsącej się ręki Wesoly

. Jak już skończysz jakiś model to robisz podstawkę, wieszasz czy na półkę ?

Aion

Czasem się trzęsie Mruga

I wtedy bywa różnie Wesoly

A co do efektu finalnego, to zależy od pomysłu Wesoly

Zwykle idą po prostu na półkę, jak mam pomysł - na podstawkę. Podwieszać nie podwieszam, bo nigdy mi się to specjalnie nie podobało, ale dwie podstawki lotnicze czekają aż się zdecyduję coś na nie dać Mruga

Gripen docelowo będzie na małej podstawce z drabinką załogi, pilotem i jakimiś obsługantami, więc wariant bardziej rozbudowany Wesoly

darek499

Kokpit z dodatkami wyglada naprawde dobrze. Gratuluje cierpliwosci i dokladnosci. Bardzo podoba mi sie pomysl z dodatkami do podwozia, od razu wyglada lepiej. Rakiety wygladaja dokladnie tak samo jak w Eurofighterze z Airfixa przy ktorym wlasnie siedze. Czekam z niecierpliwoscia na kolejna czesc relacji:-)

Aion

Co do rakiet - generalnie nie jestem tak zakręcony, żeby sprawdzać każdy model w planach i patrzeć jak leży i ew. korygować, ale akurat wpadły mi w ręce do Gripena (w którymś czasopiśmie Aero były) i jak raz też AIM-9 był rozrysowany to stwierdziłem, że sprawdzę Wesoly

(dodajmy, że sam samolot leży w nich różnie, ale powiedzmy sobie szczerze - czy ktoś w ogóle bez miarki zauważy, że jest tu za długi o 1 cm a tam za krótki o 0,5 mm... wątpię Mruga

)

Jeśli Airfix ma takie same/podobne rakiety to są bardzo okej Wesoly

I chyba nawet stabilizatory z przodu są bardzo bliskie oryginału Wesoly

Aion

No chwilę nic się tutaj nie działo, przyznaję...

Głownie przez fakt, że mozolne szlifowanie i odnawianie linii podziału jest umiarkowanie ciekawe, ale w końcu się udało szczęśliwie zakończyć te prace (z niezłym efektem).

Potem przyszedł czas na detale z blaszki i proszę bardzo, oto one:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

No cóż... typowo - anteny, kratki itp. Postanowiłem jednak pójść nieco dalej i zrobić nowe APU, tak jak powinno być w wersji C - wyszło nieźle, biorąc pod uwagę, że to tylko lekkie wypłaszczenie koło skrzydeł. Dwie blaszki (ze stateczników rakiet, które nie są podczepione w tym modelu - wiwat recykling!) imitują klapy rozrusznika. Powinny właściwie być wyrytymi liniami, ale źle się ryło w szpachli, więc musiałem zastosować taki wybieg.

Poniżej zbliżenie:
[link widoczny dla zalogowanych]

Na spodzie też typowo - parę anten, dwie kratki... Właściwie, można kleić bez tych detali, ale jak już idziemy pełną parą, no to nie ma wyjścia Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Na koniec dodatkowe czujniki na dziobie i jak widać - maskowania wnęk podwozia. Pierwsza warstwa tryśnięta, będą kolejne.

Zostało mi jeszcze wyczyścić nadmiar kleju tu & ówdzie, podszlifować nierówności wynikłe z klejenia i można będzie nakładać preshading. No i wypadałoby jeszcze dorobić dwie anteny z wersji C na stateczniku... Mruga

Tyle na koniec roku Wesoly

Aion

5 miesięcy później...

Efektem eksperymentowania itp. zamiast skończyć malowanie zdarłem farbę z całego modelu. Jednak efekt był słaby, więc poddałem się i zamówiłem żywiczną konwersję sekcji ogonowej na C - powinna być jakoś w najbliższych dniach.

Przy okazji muszę poprawić ustawienie kokpitu w kadłubie tak, żeby klapa przedniego podwozia była odpowiednio ustawiona i w ogóle się zmieściła. Do tego różne małe poprawki, które pojawiły się w międzyczasie.

Przy okazji ogona, w zestawie są także właściwe dla wersji C koła podwozia głównego (jako bonus w sumie) i też zostaną użyte. Niby nie mam nic, do kółek z zestawu, ale skoro są...
Chociaż wolałbym, żeby dołączyli kółka podwozia przedniego, bo te są o wiele gorsze...

No nic - ambitny plan, to zdążyć do 1 czerwca, ale z całym samolotem do wykonania od 0 to nie jestem pewny czy to możliwe...

Aion

W kilka dni udało się wszystko rozmontować, zmyć i poskładać.

Szczęśliwie konwersja dotarła szybko, więc ogon jest już wymieniony - części nawet ładnie spasowały, ale szpachla i tak poszła w ruch (no jakżeby nie!)

Przy okazji wyciąłem klapy - planuję dać je wychylone (jeśli się uda) i poprawiłem kilka niedostatków w spasowaniu skrzydeł, które miały miejsce poprzednio.

Powiększalne miniaturki poniżej:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
No niestety - detale APU w wersji C są jednak o wiele lepsze niż moje kombinacje Mruga

Tylko klapki zamknięcia trzeba dorobić.

Trochę szlifowania, potem trasowanie linii, wstępne przywrócenie detali z blaszek i można malować.
I jeszcze panel instrumentów wkleić...

Izabela

SAAB JAS 39 "Gripen" - to według mnie jeden z najciekawszych współczesnych samolotów myśliwskich... :roll:

Zaproponowałabym więc rozważenie jakiegoś efektownego malowania, w rodzaju ""Sea Gripen"... :wink:

Milan Mynar

"Sea Gripen" ladnie i efektowo wygląda.

Gwardzista

Aion

TO muszę powiedzieć, że Gwardzista trafił Wesoly

Bo docelowo, ten Gripen będzie właśnie w tygrysim malowaniu 21.. Eskadry... tylko nieco wcześniejszym, nie aż tak "wypasionym" Wesoly

Aczkolwiek - czekam na obiecany przez Revella zupełnie nowy model Gripena, który mają wydać w tym roku i wtedy o jakimś efektownym malowaniu pomyślę- więc dziękuję za tropy Wesoly

Gwardzista

Kolego Aion, proponuję jeszcze zapoznać się z kilkoma wizerunkami czeskich SAAB JAS 39 Gripen w efektownym "tygrysim" malowaniu:

211 Eskadra Lotnictwa Taktycznego Czeskich Sił Powietrznych posiada aktualnie na wyposażeniu 12 samolotów JAS 39C i 2 samoloty JAS 39D. Do elitarnego grona Association of Tiger Squadrons /Stowarzyszenia Tygrysich Eskadr/ jednostka weszła w 2010 roku i od razu zdobyła srebrny puchar - Silver Tiger Trophy...

Pozdrawiam - Gwardzista. Wesoly

hobbysta

Super malowania czeskich Gryfów, podobno nasze Jastrzębie też mają podobne... :shock: Fajnie byłoby stworzyć mieszaną tygrysią eskadrę z różnego typu myśliwcami... Wesoly

Pzdr.

Aion

A nawet o takiej mieszanej eskadrze myślę Wesoly

A tymczasem, Gwardzista wśród zdjęć malowań na ogonie wrzucił to, które będzie na tym modelu Wesoly

Ale nie powiem, które - proponuję zgadywać Wesoly

Chociaż przyznaję - nie należy do takich super efekciarskich Wesoly

A prace powoli do przodu - chwilowo szpachlowanie (znów) - szlifowanie, więc nic ciekawego do pokazania na zdjęciach.

Abominus

Aion widzę, że nie obca Ci tematyka modeli samolotów odrzutowych. Myślałem, że siedzisz tylko w maszynach z IIWŚ. Mimo to obserwuję w ukryciu i czekam na efekt końcowy. Pozdrawiam!!

Gwardzista