Forum Modelarskie

szakal

Witam
Dzisiaj model z lamusa. Jagpanzer Ferdinand (GPM) z okresu bitwy kurskiej. Oznakowanie na błotniku to symbol majora Noaka dowódcy batalionu.
Model bez szału budowany w czasach kiedy chodziłem do szkoły średniej więc bardzo dawno temu.
Podłoże ma imitować zachły rosyjski step wypalony słońcem i dlatego jest takie popękane. Wykonałem je z gliny czyli jest jak w życiu.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Krystian

Ten step mi się nie podoba. Smutny

To naprawdę jest karton? Ogólnie model średnio mi się podoba prze kamuflaż i i brudzenie układu jezdnego.

szczur

Model z podłożem sie zlewa...

szakal

To, że model się zlewa z podłożem ja uznaję za plus bo to oznaka udanego kamo Wesoly

Jak pisałem wyżej był budowany wieki temu kiedy o aerografie mogłem pomarzyć patrząc na niego zza szyby sklepowej więc uznaję go za kawałek historii mojego warsztatu. Zdaję sobie sprawę w pełni z jego niedoskonałości i przyjmuje je ze zrozumieniem. Obecnie buduje modele totalnie inne niż ten Ferdek i w innym wykonaniu. On jednak zawsze cieszy moje oko bo robiłem go w czasach kiedy modelarstwo w porównaniu do obecnych technik było w epoce kamienia łupanego.
Model swojego czasu zdobywał miejsca w konkursach modelarskich więc kiedyś nie był taki zły Wesoly

ale cenie sobie krytykę rzeczową i zgadzam się z Wami Panowie.

ekoaral

Witam,ja rownierz podzielam zdanie kolegów.

szakal

Ja też podzielam.

marcin1323

Choć to mój pierwszy post na forum i nie powinienem występowac "przeciw ogółowi" to zaryzyjuje Wesoly

Model - dla mnie bardzo udany. pamiętam gdy męczyliśmy się nad nim z braciakiem jeszcze za czasów wczesnej podstawówki (ja 7-8 klasa, braciak 4-5) nie musze chyba mówić, że nie dotrwał do tych czasów

Podstawka - dla mnie wielki plus właśnie za to że zlewa się z modelem; świadczy to o w/g mnie o poprawnosci w doborze kamo przez projektantow i porządnyum wykonaniu przez autora i modelu i podstawki

gratuluję, choć niemczyzny nie trawię Wesoly

szakal

Dzięki Marcinie.
Dziękuję także za mniej przychyle wypowiedzi bo to świadczy o zdrowym podejściu ludzi na forum nie ma cukrowania mam nadzieję i są wypowiedzi prosto z mostu to bardzo, bardzo dobrze nawet jeśli dotyczą mnie. Ja zawsze ceniłem także poza forum krytykę ale konstruktywną i wyrażoną opiniami.
Jednak nie neguję opini negatywnych także bo wszyscy mamy prawo do swobodnej wypowiedzi. Ja mogę dodać, że model budowałem mając lat 14 obecnie zbliżam się do 32 więc jak widac jest to relikt już starej szkoły modelowania Wesoly

Dla smaczku dodam tylko, że dawno dawno temu ten model zdobywał nagrody na konkursach wyobraźcie sobie Wesoly

w moim rejonie chyba jako jeden z pierwszych zaczołem malowac kartonówki (w okolicach roku 1992 nie było nawet takiej kategorii na konkursach jak waloryzowane). Było wesoło jak mnie się dopytywali a po co Ty je malujesz jak są kolorowe ?? Wesoly

takie to czasy były ale dość marudzenia starego dziada.
Jeszcze jedna malutka sprawa.
Napisałeś Marcinie :
Choć to mój pierwszy post na forum i nie powinienem występowac "przeciw ogółowi" to zaryzyjuje
u nas nie ma ogółu negujących każdego w postaci dzikich stad pieniaczy i nie ma masowych ataków ja się z tym nie spotkałem . Ja tez pisywałem i pisuję swoje opinie "pod prąd" czasami i mnie tu nigdy nic nie miłego nie spotkało więc spokojnie Wesoly

Pozdrawiam Wesoly