Forum Modelarskie

tomo11

Prace nad akagi pomalutku dopiegają do końca praktycznie bawię się już z drobiazgami i elementami bardzo delikatnymi takie jak siatki, relingi i maszty miała też być cała drutologia która akagi posiadał ale to już na spokojnie jak ochłone i odpocznę mimo że model był odpoczynkowy Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Adrian Wawrzyniak

Odpoczynkowy, tak ? To ja czekam w takim razie na jakiś model "hardcorowy" w Twoim wykonaniu Hyhy

arekmaximus

Piękna praca. Mimo, że od kilku już lat nie sklejam modeli kartonowych, to z uwagą śledziłem cały proces budowy Twojego "odpoczynkowego"(??!!) okrętu. Gratulacje!
Padam

ice

Twój ostatni post to właściwie wyjąłeś mi z ust. Jak zobaczyłem tytuł rok temu (odpoczynkowy) to myślałem, że albo jesteś zestresowany innymi sprawami (poza modelarskimi), albo wyjdzie kaszana. Nie wiem jak tak inne sprawy, ale tutaj nadal pięknie.

tomo11

Witam wszystkich najprawdopodobniej w ostatniej lub przed ostatniej odsłonie z budowy tegoż właśnie odpoczynkowego modelu, pomału przychodzi czas na podsumowanie prawie półtora rocznej pracy. Do końca zostały jeszcze jedynie samoloty.
Jak już pisałem wcześniej model sklejało mi się bardzo przyjemnie i bez stresowo (no bo miał to być model odpoczynkowy i z pewnością był) oczywiście znalazły w nim się także jakieś błędy które jednak także w standardzie idzie bez problemu poprawić jednak jak na tak duży oraz skomplikowane burty to model i tak projektantowi wyszedł bardzo fajnie, jedyna rzecz która z pewnością utrudnia budowę to dość skąpa instrukcja budowy przy nie których elementach trzeba troszkę pogłówkować, na zdecydowany plus można zaliczyć bardzo fajną grafikę pokładu która wygląda bardzo naturalnie. Cały model pochłonął 11 farbek pactry A37, więc troszkę ich poszło. Akagi był także dla mnie debiutem na konkursie w Przeciszowie co już było dla mnie mega przeżyciem.
[link widoczny dla zalogowanych]

Pomalutku także rozglądam się za kolejnym modelem, kilka pomysółw już mam ale nie do końca jestem pewien czy to będzie okręt czy coś z kolejnictwa.
Kilka zdjęc jeszcze przed galerią końcową, zostało dorobione olinowanie, liny hamujące i kilka drobiazgów.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Adrian Wawrzyniak

Czyli czas na wodowanie ?? Wesoly

I gratuluję Wesoly

ice

Też gratuluję, a jak szukasz wyzwań to tu na forum w ogłoszeniach - sprzedam- są łódki, tyle, że cena ambitna. Ale może warto ?

noctruno

Gratulację, model kapitalnie się prezentuję. No teraz czekamy na "Nagato"
przewala oczami

Szymak

Wyrazy najwyższego uznania! Żebym to ja miał taką cierpliwość... Zawsze marzyłem, żeby zrobić coś w kartonie, kilka razy zaczynałem, ale nigdy nie dałem rady. Szacunek!