Forum Forum Modelarskie Strona Główna Forum Modelarskie
www.dioramy.fora.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

RMS TITANIC z Małego Modelarza
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Modelarskie Strona Główna -> Modelarstwo Kartonowe - Warsztat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AdrianCzwa
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Częstochowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:49, 02 Lis 2012    Temat postu: RMS TITANIC z Małego Modelarza

Witam wszystkich serdecznie, to moja druga relacja z budowy. Pierwsza to HMS Enterprize, który jeszcze nie jest skończony ze względu na to, że po ślubie wyprowadziłem się od rodziców a model tam został Wesoly Ale i tak go kiedyś zabiorę i skończę Wesoly Długo bez modelarstwa nie wytrzymałem. A jeszcze jak się dowiedziałem, że MM wypuszcza model Tytanica w skali 1:200 to musiałem go mieć Wesoly Mam nadzieję, że oprowadzę do końca budowę bez jakichkolwiek przeszkód Wesoly



Szkielet praktycznie już cały sklejony. Już podczas tych czynności wyszły pierwsze niedociągnięcia albo niedopatrzenia Małego Modelarza. Ogólnie póki co, pomijając parę szczegółów wszystko w miarę pasuje. Ogólnie zainspirowany relacją z budowy i efektem pracy nad Titatniciem z FLY Models użytkownika johnegolocka poprzeczka jest bardzo wysoko Wesoly Jednak nie chce się ścigać czy konkurować. Parę pomysłów chce podkraść

Poprawiono. Gdy wstawiasz zdjęcia, oddzielaj kod html całkowicie od tekstu. / Admin


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AdrianCzwa dnia Pią 23:51, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gracjan
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Blanes/Nowa Sól
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:58, 02 Lis 2012    Temat postu:

No ciekawie się zapowiada. Mam nadzieję, że prace nie będą spotykać większych przeszkód na drodze i Model będzie gotowy do wyjścia w dziewiczy rejs. Kibicuje i będę tu często zaglądał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krystian
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 1612
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:09, 02 Lis 2012    Temat postu:

Jakaś moda na Titanici. Jezyk
Popraw tytuł tematu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AdrianCzwa
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Częstochowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:54, 02 Lis 2012    Temat postu:

Krystian napisał:
Jakaś moda na Titanici. Jezyk Popraw tytuł tematu.


Dzieki:)poprawione:)
Moda moda:)od dawna marzylem aby wlasnie ten statek zabrac na warsztat:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
noctruno
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:19, 03 Lis 2012    Temat postu:

Model z MM nie jest wolny od błędów, ale i tak chwała wydawnictwu za podjęcie tematu.
Powodzenia w budowie tego giganta Wesoly

Osobiście czekam na "Olympica " od wydawnictwa Szkutnik Wesoly

Pozdrawiam. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dominik_K
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: UK
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:35, 03 Lis 2012    Temat postu:

Krystian napisał:
Jakaś moda na Titanici. Jezyk
Popraw tytuł tematu.


Kompletnie nie rozumiem fenomenu tego statku swoja droga Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzychu74
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Sob 13:38, 03 Lis 2012    Temat postu:

Witam!
Powodzenia w budowie. Wesoly
Może ta relacja będzie pomocna:
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AdrianCzwa
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Częstochowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:54, 03 Lis 2012    Temat postu:

noctruno napisał:
Model z MM nie jest wolny od błędów, ale i tak chwała wydawnictwu za podjęcie tematu.
Powodzenia w budowie tego giganta Wesoly

Osobiście czekam na "Olympica " od wydawnictwa Szkutnik Wesoly

Pozdrawiam. Wesoly


Fajnie byłoby mieć na półkach te dwa statki Wesoly Może takie same ale jednak inne Wesoly

Krzychu74 napisał:
Witam!
Powodzenia w budowie. Wesoly
Może ta relacja będzie pomocna:
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.


Dzięki za link Wesoly Bardzo się przyda Wesoly Póki co to w kwestiach niedociągnięć opracowania zgadzam się. Nie chce jednak narzekać czy obarczać kogoś winą bo rzeczą ludzką jest się mylić Wesoly Z drugiej strony jakby tak wszystko idealnie do siebie pasowało to poziom trudności od razu by spał parę levelów w dół Wesoly a myślenie można by było wyłączyć Wesoly
Staram się każdą chwilę wolną spędzić przy modelu, a że tych chwil wolnych jest mało, nad czym bardzo ubolewam, idzie mi troszkę mozolnie Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AdrianCzwa dnia Sob 15:05, 03 Lis 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AdrianCzwa
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Częstochowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:01, 23 Lis 2012    Temat postu:

Witam wszystkich serdecznie,
dawno nie aktualizowałem ze względu na brak czasu Wesoly A każdą wolną chwilę przeznaczałem na sklejanie. Poprawię się i będę wstawiał zdjęcia na bieżąco.











Zdjęcia przedstawiają etap który dawno mam za sobą. W weekend porobię nowe i od razu wstawię.

Takie pytanie mam...Czy może ktoś ma bądź mógłby zeskanować i przesłać poszycie boczne to nad linią wody? Bo to które nakleiłem wygląda w sumie ok, ale mam pomysł na jeszcze małą zmianę. Niestety nie pomyślałem wcześniej Smutny i nie poskanowałem sobie Smutny

Pozdrawiam
Adrian


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
noctruno
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:50, 24 Lis 2012    Temat postu:

Tak się zastanawiam ,czy aby konstrukcja kadłuba tego kolosa nie jest za wiotka,modelik będzie sporych rozmiarów więc może wichrować się cały szkielet. Będziesz wykonywał "podposzycie"? unikniesz wtedy "krowich żeber", a ponadto wzmocni to trochę kadłub

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez noctruno dnia Sob 9:51, 24 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AdrianCzwa
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Częstochowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:16, 25 Lis 2012    Temat postu:

noctruno napisał:
Tak się zastanawiam ,czy aby konstrukcja kadłuba tego kolosa nie jest za wiotka,modelik będzie sporych rozmiarów więc może wichrować się cały szkielet. Będziesz wykonywał "podposzycie"? unikniesz wtedy "krowich żeber", a ponadto wzmocni to trochę kadłub

Pozdrawiam.


Co do kwestii szkieletu to nie jest za wiotki. Sztywno się trzyma. Na temat podposzycia to zastosowałem rozwiązanie takie Wesoly Część podwodną wykleiłem i tak tym co dało nam wydawnictwo. Wyszło tragicznie Jezyk więc kupiłem brystol w prawie takim samym kolorze i pociąłem w małe paski, które następnie przykleiłem na statek. Jeszcze są jakieś nierówności które są spowodowane żebrami. Zastanawiam się czy nie przejechać tego teraz papierem ściernym w celu wyrównania tych nierówności i później jeszcze raz akcja z paskami bo w sumie fajny efekt to daje. Chciałbym, żeby okręt od początku do końca został kartonem więc muszę odrzucać ewentualność szpachli. Jeszcze chciałem pokombinować z częścią nadwodną burt tylko jak na złość nie po skanowałem sobie tego przed naklejeniem i teraz sobie wybaczyć tego nie mogę.
Jeszcze raz pytam osób które mają jeszcze nie wycięte te elementy czy byłyby w stanie przesłać mi skany Jezyk wiem, że majątku w sklepie nie kosztuje ale jednak za darmo nie sprzedają a ja już jedno kupiłem. Drugą część na pewno zeskanuje więc może później ja komuś pomogę Wesoly

Poniżej zdjęcia aktualnych prac:
















Te go jeszcze nie uważam za skończony kadłub. Dołożę wszelkich starań żeby wyszedł jak najlepiej Wesoly Trochę mało czasu do prac więc schodzi długo:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzychu74
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Pon 13:53, 26 Lis 2012    Temat postu:

Witam!
Czytam Twoją relację i rafal_rafal4 na kartonówki.pl i zastanawiam się czy gdybym opracował w ten sposób model czy miałbym odwagę spojrzeć sobie w oczy w lustrze... Rozumiem, że nie ma modeli idealnych bo zawse się coś trafi, a im model bardziej skomplikowany tym prawdopodobieństwo zrobienia babola rośnie i nikt o to nie ma pretensji, no ale są pewne granice.
Niemniej za jedno Kolego Adrianie dostaniesz po łapach bo to już ewidentnie Twoja robota:



Pionowe kreski oznaczające miejsce zagięcia elementu nacinamy delikatnie nożykiem (można od wewnętrznej strony części), a nie ugniatamy na półokrągło bo wygląda to jak du... zza krzaka. Widzę, że już to zakłeiłeś od góry pokładem (Gdzie tak pędzisz? Klej wolniej, a dokładniej, to nie wyścig w sklejaniu modeli na czas. Śpiesz się powoli), ale jak coś takiego powtórzy się przy kolejnych nadbudówkach to pójdziesz do kąta i trzy godziny klęczenia na grochu (dbamy o bezstresowe wychowanie bo gdyby było stresowe to dostałbyś sześć godzin).
Ten brakujący element dziobu nie da rady dosztukować z kawałka czarnego i białego papieru?

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AdrianCzwa
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Częstochowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:34, 26 Lis 2012    Temat postu:

Krzychu74 napisał:
Witam!
Czytam Twoją relację i rafal_rafal4 na kartonówki.pl i zastanawiam się czy gdybym opracował w ten sposób model czy miałbym odwagę spojrzeć sobie w oczy w lustrze... Rozumiem, że nie ma modeli idealnych bo zawse się coś trafi, a im model bardziej skomplikowany tym prawdopodobieństwo zrobienia babola rośnie i nikt o to nie ma pretensji, no ale są pewne granice.
Niemniej za jedno Kolego Adrianie dostaniesz po łapach bo to już ewidentnie Twoja robota:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pionowe kreski oznaczające miejsce zagięcia elementu nacinamy delikatnie nożykiem (można od wewnętrznej strony części), a nie ugniatamy na półokrągło bo wygląda to jak du... zza krzaka. Widzę, że już to zakłeiłeś od góry pokładem (Gdzie tak pędzisz? Klej wolniej, a dokładniej, to nie wyścig w sklejaniu modeli na czas. Śpiesz się powoli), ale jak coś takiego powtórzy się przy kolejnych nadbudówkach to pójdziesz do kąta i trzy godziny klęczenia na grochu (dbamy o bezstresowe wychowanie bo gdyby było stresowe to dostałbyś sześć godzin).
Ten brakujący element dziobu nie da rady dosztukować z kawałka czarnego i białego papieru?

Pozdrawiam.


Całkowicie się z Tobą zgadzam co tych moich zagięć..obiecuję poprawę. Co do wydania to nie chcę na wydawnictwo zrzucać całej winy. Ja też nie jestem super mega modelarzem.
Ja z jednej strony chyba i tak podziwiam MM, że odważył się wypuścić ten model. tak właśnie planowałem wypełnić te braki na dziobie. Jedynie czy dobrze dopasuje kolorystycznie ale się postaram.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klint
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Ruda Śląska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:11, 28 Lis 2012    Temat postu:

Powiem tylko tyle, mówię to non stop że pośpiech jest dobry tylko przy łapaniu much. Bo pośpiech widać na kadłubie, każdą wadę można skorygować. Ale trzeba to robić na bieżąco nie po fakcie. Ale myślę że tą relację doprowadzisz do końca.

Pozdro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AdrianCzwa
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Częstochowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:07, 28 Lis 2012    Temat postu:

klint napisał:
Powiem tylko tyle, mówię to non stop że pośpiech jest dobry tylko przy łapaniu much. Bo pośpiech widać na kadłubie, każdą wadę można skorygować. Ale trzeba to robić na bieżąco nie po fakcie. Ale myślę że tą relację doprowadzisz do końca.

Pozdro.


Muszę doprowadzić Titanica do końca i dołożę wszelkich starań, żeby wyglądało jak najlepiej Mruga Z pośpiechem w pełni się zgadzam. Czasem widzę po sobie, że zabija mnie jeden fakt. Mając mało czasu na sklejanie a mega mnie do tego ciągnie, korzystam z każdej wolnej, nawet krótkiej chwili i w tym sęk Wesoly wtedy się śpieszę a jednocześnie cieszę, że coś mogę zrobić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mulat
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Gorzów Wlkp
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:32, 03 Gru 2012    Temat postu:

Witam...
AdrianCzwa jeśli potrzebujesz jeszcze tych skanów to mogę Ci wysłać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AdrianCzwa
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Częstochowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:04, 28 Sty 2013    Temat postu:

Jeszcze trochę i wrzucę kolejne fotki i opis moich prac. Mam tylko takie pytanie do osób sklejających ten statek Wesoly Czy Wy też znajdujecie coraz więcej "baboli" walniętych przez wydawnictwo? Mnie to po prostu rozwala...A to ścianka kończy się tam gdzie nie powinna..a to brakuje pokładu...innym razem burta jest za niska i ścianki do nie pasują, żeby przykleić w równym poziomie kolejny pokład...wrrr...ile jeszcze? I czy czas zacząć traktować ten statek jako swoją wesję Titanica bo części trzeba przerabiać i nic to się ma do oryginału? Ja rozumiem, że nikt nie jest idealny i ja też popełniam błędy przy sklejaniu, ale w momencie gdy widzę jakie niedopracowania wychodzą ze strony wydawnictwa to jak tu się skupić na dopracowaniu szczegółów.
Nie chciałem narzekać na wydawnictwo...ale innego wyjścia nie mam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AdrianCzwa
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Częstochowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:18, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Witam serdecznie,
wiem, że idzie to mega mozolnie, ale czasu brak Smutny już taki pech. Wrzucam parę fotek z prac, które były poczynione nad tym modelem. Niestety nie obyło się bez "rozbebeszenia" rufy statku idąc śladami kolegi z innego forum. Trzeba było skrócić wręgi celem dopasowania pokładów wyżej.
Przepraszam za jakość zdjęć, ale robione były telefonem Mruga Aparat wraca więc porobię nowe.
W modelu zastosowałem troszkę modyfikacji. Zostały dorobione części, których nie ma w wydaniu MM a są w innym. Stwierdziłem, że to zmienia wygląd ogólny i zabija puste miejsca. Fakt, że pracy więcej i gorzej jest dorobić niż wyciąć i skleić ale myślę, że efekt jest zadowalający Wesoly













[/img]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AdrianCzwa dnia Wto 13:10, 16 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzychu74
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Wto 22:45, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Witam!
Kurcze, zrobić cały kadłub, a potem część zrywać bo autor spierniczył wręgi. Mnie by chyba szlag nagły trafił na coś takiego.
Podziwiam Twój upór w skończeniu tego modelu. Ja już bym go dawno oddał do stoczni złomowej (czytaj: do kosza).
Powodzenia!

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AdrianCzwa
FORUMOWICZ
FORUMOWICZ


Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Częstochowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:42, 18 Kwi 2013    Temat postu:

Z jednej strony, każdy ma prawo się pomylić Wesoly Nawet projektant w wydawnictwie. A z drugiej to szlak mnie trafiał jak miałem go rozszarpywać. Tym bardziej że burty w jakiś sposób też zostały zmodyfikowane przez obklejenie ich paskami. To i tak w sumie dzięki relacją kolegów z innych forów pokusiłem się o tą przeróbkę bo na początku po prostu skróciłem ściankę, ale mega mnie to raziło Wesoly

Teraz niestety brak czasu i Titanic czeka na kontynuację Smutny a burty obkleję od nowa Wesoly Dodatkowy czas schodzi na dorabianie części, których nie ma w tym wydaniu a na oryginale były, ale efekt jest chyba fajniejszy Wesoly

Krzychu74 dzięki za miłe słowa Wesoly Podbudowują do dalszej pracy nad tym statkiem Mruga

Pozdrawiam


Krzychu74 napisał:
Witam!
Kurcze, zrobić cały kadłub, a potem część zrywać bo autor spierniczył wręgi. Mnie by chyba szlag nagły trafił na coś takiego.
Podziwiam Twój upór w skończeniu tego modelu. Ja już bym go dawno oddał do stoczni złomowej (czytaj: do kosza).
Powodzenia!

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Modelarskie Strona Główna -> Modelarstwo Kartonowe - Warsztat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin