Forum Modelarskie

szakal

Witam
Dzisiaj kolejny model polskiego oręża sprzed 1939 roku. Samochód pancerny Wz.34 czyli jakaś pochodna Citroena po przebudowie.
Pojazd produkcji polskiej firmy Mirage. Jakość znana , którą ja lubię bo daje pole do pracy. Reszta detali na winietce zrobiona z odpadów i kartonu, drewna itp. Figurki to bardzo stary zestaw firmy Heller do 7TP. Po łamaniu "kości" i zmianie ustawienia kończyn jest kierowca i dowódca za pojazdem.
Model z pudełka plus dodatki ale wykonane we własnym zakresie. Dorobione wnętrze po wycięciu drzwi z wypraski.
Samochód na winietce stoi obok dystrybutora starego typu gdzieś w koszarach. Polskim akcentem jest "trylinka" co wskazuje na rok po 1935 kiedy to została wdrożona do produkcji i zastosowania...ciekawe kto wie co to jest "trylinka" Wesoly

.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Piotrek M.

Bardzo piękna rzecz. W pierwszej chwili ten dystrybutor wyglądał mi na czerwonego R2D2. Na naszym sprzęcie pancernym się nie znam, ale ten kanister trochę trąca Wehrmachtem.

szakal

Dzięki no i w sumie sprawę kanistra muszę poprawić, gdzieś mi mignął podobny ale miał inny układ ryfli bardziej promieniście się rozchodziły. Dystrybutor robiłem na podstawie zdjęcia, wewnątrz jest trochę urządzeń pompujących ale modelu nie znam tak dokładnie jak kolega Wesoly

Szczepan

Bardzo fajna winietka, jak to w pracach kolegi niby temat wojskowy a wkoło wyczuwa się sielskość polskich bezdroży.
Mam pytanie dotyczące wnętrza czy odtwarzał kolega większość sprzętów wewnątrz pojazdu (gaśnicę, akumulator, stelaże na pociski do działka, podwieszane siedzisko dla dowódcy) czy tylko siedzenia i kierownicę?
Mała uwaga z tego co się orientuję to wnętrze pojazdów wojskowych było malowane na kolor piaskowy a nie biały jak u kolegi. O kanistrze pisał już mój przedmówca.
Jako ciekawostką mogą dodać że czas w którym toczy się akcja winietki na pewno przed wrześniowy z uwagi na obecność widocznej rejestracji. We wrześniu była ona przewożone wewnątrz pojazdu.
Gratuluje świetnej pracy.

Piotrek M.

W sumie ja też modelu tego nie znam w ogóle Wesoly

Po prostu w pierwszej chwili przypominał mi tego droida z gwiezdnych wojen.
[link widoczny dla zalogowanych]

Zapytam tylko jeszcze o trylinkę, domyślam się że kartonowa, i trylinka jako trylinka znana była już w 1935,i czy nie są za duże w niej "fugi"?
A co do kanistra, to znalazłem coś takiego(zdjęcie z portalu allegro.pl użytkownika cws11)

Teraz dopiero zwróciłem uwagę na mur z blachą na górze. Bardzo to klimatyczne, dodaje uroku całej scence.

szakal

Witam
Kolega dał mi do myślenia i poszukałem.......okazało się, że to były pojemniki prostej budowy. Znalazłem fotkę takiej bańki prostej budowy i dzisiaj już jest to zmienione.

Pojazd jest z okresu pokojowego co zauważył kolega i ma rejestrację z przodu, druga jest już w schowku podręcznym z flagami sygnałowymi.

Co do wnętrza, którego nie widać w sumie są: pedały kierowcy, tablica z zegarami, hamulec ręczny, dźwignia ssania, siedziska kierowcy i dowódcy odchylane z boku oraz to podwieszane czyli pas, kierowca ma oparcie także w formie pasa, jest gaśnica, podłoga z drewna wyłożonego na plastik modelu, mocowania łopaty i oskarda , zawiasy, węże chłodnicy i siatkę ochronną, haczyk i ucho drzwiczek przednich, sprężyny podtrzymujące drzwiczki, korba, boczne osłony wylotów na masce, mechanizm otwierania włazu przedniego, kłódka skrzyni narzędziowej, mocowania błotników płaskownikiem do kadłuba, uwypuklenia błotników są z blaszki z puszki od piwa. dorobiony z blaszki pas łączący detale działka. Wieży dałem spokój nawet gdybym zrobił tam detale i tak sztuką było by je zobaczyć. Zniwelowałem zatrzaski wieży do kadłuba bo były kolosalne, wpusty w kadłubie zamaskowane polistyrenem. Reflektor jest w formie odlewu całościowego więc wyfrezowałem komorę odbłyśnika i wstawiłem szybkę w odpowiednim rozmiarze aby był przestrzenny. Mirage daje pole do działania to trzeba im przyznać Wesoly

Z tym kolorem wnętrza miałem kłopot.......różne zdania i opinie więc zaryzykowałem brudny biały. Na zdjęciach wnętrza wyglądają jasno i to myli ale fotografie czarno-białe więc jasny piaskowy może być na nich w barwie jasnej to myli.

Co do odstępów między trylinkami też myślałem zapełnić je bardziej ale po przejechaniu się na rowerze po kaliskiej trylince na ul. Piwonickiej, typowo przemysłowej-ciężki transport itp. (co było przykrym doświadczeniem Wesoly

) celowo zostawiłem takie przerwy czasami opona wpadała w przerwy.

Dziękuję za uwagi bo jak widać nie wszystko jedna para oczu zauważy Wesoly

Polski klimat to prócz samego modelu i technicznie i kolorystycznie najważniejsze, staram się aby te winietki miały coś bliskiego jakiś drobny ale rodzimy detal. Staram się też nie robić modeli w "pozach" bojowych, większość modeli jest w boju a moje w scenach rodzajowych powiedzmy Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

ice

Za pomysł i przeróbki 5. Dobrze, że wymieniłeś kanister (ta na fotce to 10 l i wydaje mi się że to produkcja powojenna (ale może się mylę), pamiętam w latach 70, mój tato taki miał przy Trabancie. Kanistry (tu też mogę się mylić ) to chyba dopiero Niemcy wymyślili na pocz. II w św ?. , więc nie wiem czy WP miało takie coś na stanie przed 1939.
Trylinka- niestety źle położona, ulice/drogi/place były z niej powszechnie układane nawet w latach 70/80. Płytki muszą być "zblokowane" i ściśle przylegać. Takie luźne ich rozłożenie jest niestety błędne Smutny

, bo by chybotały się i zapadały na boki.
Szkoda, że przy tylu przeróbkach nie zrobiłeś zawiasków (albo ich imitacji) na narzędzia (tablica p.poż.- a może są ale nie ma zbliżeń ?). Brakuje mi też trochę cieniowania/washowania pojazdu i figur. Ale nowatorska polonica jest godna pochwały.

SobierajF

Świetna diorama:) Wygląda naprawdę profesjonalnie:)

szakal

Dodam tylko, że narzędzia są mocowane na dorabianych z blaszki mocowaniach nie na odlewowych.