Forum Modelarskie

Nugget

Kamuflaz na BMW rzadko się zdarzał i ten to może być s-f, ale to mój pierwszy w życiu kamuflaż został zrobiony od ręki. Pozostało pomalować odpowiednim kolorem siedzenia silnik przy którym zacząłem dłubać nie wiem czy dobry kolor. I nie wiem czy rurę wydechową też na inny kolor ?? Opony pomalować, i muszę się coś doradzić to dość stary model, i jestem załamany bo kalki zżółkły nie wiem co robić w miejscu gdzie powinny być białe są żółtawe czy da się im przywrócić kolor ? I już pytałem na jaki kolor tą rurę ?? Z góry dziękuję za rady i odpowiedzi.'

redangel

Skala to 1/35 tak myślę?

Nugget

OJ tak zapomniałem dodac tak 1:35.

szakal

Kolego to, że kalka zestarzała się to tylko na plus. Nie musisz już babrać się z ich patynowaniem bo same w sobie stały się stare. Ja bym nakładał te pożółkłe i nic z nimi nie robił. Popatrz na stare obiekty malowane na kolory jasne one płowieją, żółkną itp dosięga ich tzw. "ząb czasu" i Ty to masz za free.
Rura wydechowa ogólnie raczej była czerniona na 90% lub chromowana (raczej w motocyklach cywilnych) na 10% z tym, że w tym wypadku musiała być pokryta farbą. Metal szczególnie po uderzeniu i obiciach o co nie trudno w terenowym motocyklu naturalnie miejscowo koroduje i taką opcję ja bym przyjmował. Po 2 wydech i tłumik sa elementami mocno nagrzewającymi się i w czasie kontaktu szczególnie kolektora z wodą osadza się brunatmo/kawowy nalot ( co obserwuję min. w swoim motocyklu).
Kamuflaż ,no cóż wg. norm WH i Waffen SS motocykl to zbyt mały obiekt wizualnie aby go malować w plamy, ciapki itp(wizualnie na tak małym obiekcie plamy nic nie dawały bo z daleka i tak był zbyt małej kubatury/gramatury Wesoly

aby się odróżniał znacznie na tle terenu). Jednak są zdjęcia historyczne, pewnie i w necie gdzie te pojazdy są pokryte kammo więc to nie jest wg. mnie aż tak wielki problem.