Forum Modelarskie

Matrix64

Niestety minął ładny kawałek czasu, a postęp znikomy. Dokleiłem drugą gąsienicę, przykleiłem ogniwa na błotniki. Zdjęcia:

lucas

No i bardzo ładnie, w wielu sprawach pośpiech jest złym doradcą, ale przyspiesz trochę z budową Wesoly

Matrix64

No niestety będzie to chyba najdłuższa relacja w historii forum. Znowu opuściłem forum i tym samym nic nie ruszyłem z modelem przez dłuższy czas. Muszę przenieść wszystko na 1 piętro mojego domu. Tam nie dosięgną mnie żadne protesty ze strony innych. Powodem takiej przerwy było też to, że nie mogłem wynegocjować pozwolenia na umieszczenie kompresora w moim pokoju i też stracenie zapału. Tak więc znowu witam serdecznie wszystkich forumowiczów!

lucas

Eeee taaam wcale nie najdłuższa Wesoly

krzysztof123

Witaj Nieżle Ci idzie....A z tym zapałem to wiem jak jest,bo sam też tak miałem... Wesoly

Matrix64

Dzisiaj wkońcu coś przysiadłem i dokończyłem klejenie włazu. Jutro postaram się pomalować różne części, a jak dobrze pójdzie nawet polakieruję cały model. Troszkę czasu spędziłem na przyklejaniem fototrawionek, a najwięcej czasu zajęło mi odetkanie zaschniętej "kropelki" Wesoly

. Od razu mówię, że niektóre zdjęcia robione przy pomocy lampy błyskowej.

skala72

No to siadam i kibicuję oraz marudzę, wytykam itd...

Matrix64

Odzywam się żebyście wiedzieli, że projekt jeszcze nie upadł. Od kilku dni męcze się z zawiasami na błotnikach, wszystko przedłuża się przez serie wypadków. Zgubiłem jedną fototrawioną część zawiasu, kolejny dzień zmarnowałem na wycinanie z blachy identycznej części, przy okazji rozlała mi się na stół cała "kropelka". Przy próbie wklejenia zawiasu nowa część się złamała i byłem zmuszony dorabiać inną. Przy szczęściu może przez weekend się z tym uporam i wstawię jakieś foty. Pozdrawiam, Mateusz.

rosomak

Powodzenia w boju imienniku !

Matrix64

Witam. Tak, to znowu ja, jak można zauważyć pojawiam się i znikam. Po kolejnej dość długiej przerwie postanawiam znów wrócić do modelarstwa i moich prawie upadłych projektów. Prosze, więc administrację o nie usuwanie tego tematu, gdyż w najbliższych 3 tygodniach powinieniem wznowić pracę. Pozdrawiam, Mateusz.

A tak na marginesie chyba zbliżam się do pobicia rekordu w długości prac nad jednym modelem. We wrześniu miną 2 lata Wesoly

Matrix64

Witam, daję kolejną oznakę, że żyję. Teraz dopiero wiem, że poczułem to "coś" i zasiadłem do modelu. Po strasznych męczarniach z zawiasami na błotnikach wyszło coś takiego:

Jutro mam zamiar pomalować model lakierem błyszczącym i wziąść się za kalki oraz wash i obicia. Na razie to tyle. Pozdrawiam.

Matrix64

Model dostał lakier błyszczący, kalki oraz washa. Oceńcie jak wyszło:

Zdjęcia trochę słabej jakości, następnym razem będą lepsze.

Krystian

Lina wygląda jak by lewitowała.

Matrix64

Linę oczywiście ułożę odpowiednio na końcu.

Dzisiaj odważyłem się wykonać po raz pierwszy obicia. Wyszło to tak:

Na pierwszym zdjęciu widać cześciowo świecącą się kalke. Nie wiem co może być przyczyną, dodam że tylko z tej perspektywy tak to wygląda. Kalka była kładziona na błyszczącą powierzchnię i używałem płynu do zmiękczania kalkomanii. Boję się czy nic się z tym nie stanie po położeniu matowego lakieru.

Michal_96

Jak dla mnie jest ich za mało, są za grube-zrób je lepiej gąbką i są w nieodpowiednich miejscach.

Matrix64

Pojazd miał być mało zużyty, więc więcej nie będę dodawał. A co do błędów - robiłem to pierwszy raz, więc muszą być.