Forum Modelarskie

Adi22Str

Myślę, że pedał hamulca i sprzęgła wyszły trochę zbyt "pionowo" , ale tak gratuluję inwencji. Wesoly

PHILLIP

Masz rację, ale sie z tym tyle męczyłem że szkoda słów... Lecz ogólnie chodziło mi o to żeby jakoś wyglądało 3D a nie jak wcześniej - bezkształtne prostokąty na płycie.

Jutro kolejne zdjęcia. Powolutku idzie do przodu Wesoly

szczur

Gratuluje wielkiego zapału do modelu i samej pracy modelarskiej bo model rosnie w oczach a kazda aktualizacja to spory krok do przodu, relacje prowadzisz bardzo ładnie.
Jestem pod wrazenie i obserwuje dalej Wesoly

pavlo1992

Do tej pory jest bardzo dobrze i oby tak dalej . Sposób prowadzenia relacji z budowy (nie tylko tego modelu) jest porostu super Wesoly

Powodzenia w dalszych pracach

PHILLIP

Dzięki za dobre słowa Wesoly

Więc idziemy naprzód ! Zająłem się tylnymi wózkami. Jeden powstaje z tylu części:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak po złożeniu na sucho. (na sucho bo wdrążane będą poprawki).

[link widoczny dla zalogowanych]

No i wspomniane poprawki. Obejmują one głównie detale (tj. małe otworki na bokach oraz uchwyt rury wydechowej). Wzorowałem sie na fotkach ze zbiorów z Google oraz ze strony PMMS. Więc musiałem tymczasowo przykleić rurę wydechową oraz silnik.

[link widoczny dla zalogowanych]

Przy okazji nawierciłem lekko rurę, głębiej nie mogłem bo za grube wiertło miałem...

[link widoczny dla zalogowanych]

Otwory na bokach wykonałem poprzez nawiercenie dziur w odpowiednim miejscu. Później z drucika zrobiłem małe kółeczko widoczne na poniższym zdjęciu i owe kółko przykleiłem w miejscu otworu wcześniej nawierconego. Po wyschnięciu kleju ponownie rozwierciłem otwór i spiłowałem aby krawędzie pogrubienia nie były zbyt okrągłe. Oryginalny otwór równie widoczny na zdjęciu niżej. Górnego otworu nie robiłem bo nie zawsze on występował.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I gotowe:

[link widoczny dla zalogowanych]

Uchwyt dorobiłem ze standardowo kawałka puszki po Pepsi (zadziwiające że od budowy Panthery mam ciągle tą samą puszkę Wesoly

).

[link widoczny dla zalogowanych]

I oryginał. Będę musiał dorobić jeszcze parę śrub ale to potem Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Także wykonałem tylni dyferencjał.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zabrałem się także za przedni zderzak z bębnem do pokonywania rowów. Ale na razie tylko wyciąłem części i skleciłem bęben (widoczny na dalszych zdjęciach) bo coś mi śmierdzi w zaproponowanym przez Smoka montażu tych że elementów... Więc to musi poczekać.

[link widoczny dla zalogowanych]

Powracając do kabiny jak widać dokleiłem drobiazgi typu wszelkiej maści wajchy itp. Oraz chcąc przykleić siedzenie musiałem wyciąć części perforacji podłogi bo siedzenie by miało pod spodem szparę a tego nie chcemy Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Więc wyciąłem części tych wybrzuszeń.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I po przyklejeniu. Teraz niżej kilka zdjęć na porządnym tle Wesoly

Czyli złożona rama, dyferencjały oraz bęben i poprawione wózki.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Na razie tyle. Niedługo będzie więcej. Pozdrawiam !!

Leon

Witam
Jestem pod wrażeniem postępów prac i sposobu prowadzenia relacji, niedługo też zabieram się za ten pojazd ale na razie podpatruje warsztat i waloryzację Wesoly

Tak trzymaj Wesoly

Pozdrawiam

gad

Zawsze podziwiałem modelarzy którzy dążą do jak najwierniejszego odwzorowania oryginału. Mi z reguły brakuje do tego cierpliwości.

Ale za to zawsze z przyjemnością czytam jak to robią inni Wesoly

Pozdrawiam
Grzesiek

wosiek

Jeśli chodzi o warsztat to już jakiś czas temu przyzwyczaiłeś mnie do wysokiego poziomu, ale musze przyznać, że sposób prowadzenia relacji przez ciebie jest imponujący. Kibicuje i czekam na następną aktualizacje prac.

PHILLIP

Dzięki wszystkim za pozytywne opinie Wesoly

Od ostatniej relacji średnio duzo zrobiłem ale teraz już mam w większości wszystko ogarnięte co i jak bedę robił więc pójdzie szybko chyba.

Lecz od początku. Dragon mimo swojej słynnej dokładności olał pewne detale które natomiast Tamiya odlała bez problemów... Chodzi teraz o nity. Podażając In-box'em z PMMS wziąłem sie za nacinanie nitów aby wyglądały tak jak w oryginalnym pojeździe. Tu link do przeglądu PMMS: [link widoczny dla zalogowanych] Na późniejszych zdjęciach będzie widać całe płyty pancerne z ''nowymi'' nitami Wesoly

Tymczasem widac chyba porównanie przeciętych i standardowych nitów.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zaraz po nacięciu wszystkich główek skleilem boczne zasobniki.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zabrałem się wkońcu za tylne sprężyny od koła napianjącego gąsiennice. Zdarłem z nich paskudne odlewy sprężyn....

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I owinęłem na nowo drutem. Wygladają o niebo lepiej i bardziej 3D.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Umieszczone na swoim miejscu wraz z mocowaniami.

[link widoczny dla zalogowanych]

I obie strony. Przykleiłem także wózki.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kolejną sprawą był przedni most. Jak to u większości producentów koła można zrobić tylko proste... Żeby uartakcyjnic wyglada ja zrobie je lekko skręcone poprzez nacięcie ''bolców'' na które nachodziły piasty kół. Nie bójcie nic, koła są na sucho założone.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzięki temu koła dały się zrobić skręcone.

[link widoczny dla zalogowanych]

Porównianie (na sucho oczywiście). Przed:

[link widoczny dla zalogowanych]

Po:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wklejona później została chłodnica i rura wydechowa. No i widok całości.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zmontowałem także przedni grill. Osłony będą uchylone dzięki czemu lekko ugniemy jego monotonne pudełkowe kształty Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I przez chłodnice i grill nieszczęśnie dotarłem do silnika do którego od samego początku mam mieszane uczucia... Myslałem nad jego waloryzacją jednakże było by to zbyd pracochłonne a efekt mógłby nie wyjśc właściwy więc lepiej nie bedę ryzykował... Gdybym miał 2 wersje klap silnika albo coś to zawsze byłby ten zapas ale niestety... Ogólnie problem zaczął się od samego silnika. Był on porażajaco uproszczony.... nawet głupi filtr powietrza nie miał wogóle bryły przypominajacej oryginał.... Że o alternatorze i innych bzdetach nie wspomnę... Gdyby model był po za konkursem robiony to może bym coś z nim pokombinował (bo teraz mógłbym nie wyrobic się na czas....) ale następnym babolem były by klapy silnika.... trzeba by było je zrobić całkowicie od nowa ale co ja tam bedę gadał.... W przyszłości na drugi raz kupię żywiczny silnik Plus Model i klapy Lion Roar i wtedy może wyjdzie coś ciekawszego. A sie rozpisałem Jezyk

Ale już kończę Wesoly

Tak więc skleiłem całą bryłę i to by było na tyle.

[link widoczny dla zalogowanych]

Niedługo kolejne sprawozdanie z pola bitwy Wesoly

Pozdrawiam !!

gad

Wreszcie się doczekałem na aktualizacje Wesoly

PHILLIP

Hehehe a to nie koniec kolego bo mam jeszcze zdjęcia z przed 10min. ! Wesoly

Zająłem się wykończeniem kół tylnych wózków i poskładałem je w pary.

[link widoczny dla zalogowanych]

Także przedni zderzak wraz z bębnem do pokonywania rowów skleiłem do kupy. Poszło z nim bez problemów czego się nieco przeraziłem Jezyk

[link widoczny dla zalogowanych]

I tym mocnym akcentem doszliśmy do końca etapu podwozia. Koła przednie jak i tylnie z gąsienicami tylko założone bez klejenia. Przewód rury wydechowej nie jest doklejony na zdjęciach do silnik. Ale to już jest poprawione. Więc czas na porządne ujęcia Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

To by było na tyle. Teraz czas na wykończenie kabiny kierowcy Jezyk

Niedługo kolejne relacje !

Pozdrawiam !

wosiek

Bardzo ładnie, jestem pod wrażeniem .

Dominik_K

Wypracowałeś sobie bardzo fajny styl prowadzenia relacji. Wszystko jasno,klarownie, w dodatku okraszone świetnymi zdjęciami. Przyjemnie sie tu zagląda. I robota też na medal, więc oby tak dalej Mruga

Leon

Witam
Kawał dobrej modelarskiej roboty Wesoly

tylko tak dalej, nie mogę się doczekać etapu prac malarskich Wesoly

Pozdrawiam i czekam na dalsze relacje

Konrad

Samo podwozie robi wrarzenie ,a co dopiero cały model.

Wojtek

Świetnie Ci idzie Wesoly

PHILLIP

Dzieki wszystkim za pozytywne opinie jeszcze raz Wesoly

Więc powolutku, ale zmierzamy do przodu Jezyk

Musiałem na początek prac przy kabinie zaszpachlowac wielgachne optowry... Użyć musiałem do tego masy chemoutwardzalnej wamodu (chociaż wolałbym Miliputa ale zostawiłem go na modelarni...) i na wyrównanie standardową szpachlę Tamiya.

[link widoczny dla zalogowanych]

Przy okazji poprawienia kaształtu jednego z drążków połamałem ''pedały'' sprzęgła i haluca wię od razu porpawiłem nieco ich kształt.

[link widoczny dla zalogowanych]

No i kabina, a raczej silnik, otrzymał opancerzenie. Zaczyna to już przypominać Half Tracka Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Biorąc się za drzwi, aby nie wymieniać całego ''schowka'' na mapy(?) wyciąłem w nim tylko wgłębienie aby jakoś normalnie wyglądało. No i na wierzchu drzwi miały małe jamki skurczowe (chyba tak nie na to mówi).

[link widoczny dla zalogowanych]

I zamaskowałem taśmą przednią szybę (tak na zaś).

[link widoczny dla zalogowanych]

To by bło na tyle, a jako że idzie coraz wolniej (albo to tylko wrażenie takie...) będę musiał zrezygnować z dużej dokładności a bede poprawiał tylko te elementy które nie są dobre żeby zaoszczędzić czasu...

Pozdrawiam !!

Leon

Witam
Rzeczywiście, zaczyna to wyglądać jak Half Truck - doskonała robota Wesoly

A propos podwozia - widziałem gdzieś żywiczne koła z łańcuchami firmy Tank Workshop do tego modelu, fajnie by wyglądał ten model z takimi kołami Wesoly

I jedno małe pytanie, czy są jakieś problemy z montażem np. niedopasowane części czy babole w instrukcji co niestety coraz częściej się ostatnio zdarza u Dragona?
Pozdrawiam

Matrix64

Świetna robota. Czekam na dalsze postępy. Wesoly

PHILLIP

Widziałem te koła i rzezcywiście są ciekawie i w sumie nie jakoś bardzo drogie. Ale takie z łańcuchami prawdopodobie kupię lecz do 234/4 bo Half Tracka już zamierzam w ''letniej wersji'' wykonać, no i Dragonowe koła mają fajne ugięcie Wesoly

Co do niedopasowanych części... No cóż zawsze gdzie nie gdzie szpachli trzeba będzie użyć (ale tutaj głównie na tyle). U mnie w modelu jak narazie zauważyłem 2 babole... Pierwszy to było jedno z kół napinających... Ale to raczej było tylko sporadyczne niedolanie bo wszędzie widze że są całe koła (więcej w in-box'ie na samym dole http://www.dioramy.fora.pl/in-box,38/m4-mortar-carrier-smart-kit-dragon-1-35,1087.html ). Druga poprawka przychodzi w kabinie... to gałka zmiany biegów(?), ma lekko zły kształt. Trzeci błąd jest w instrukcji przy moździerzu. DML podaje żeby przykleić częśći tam gdzie sie tego zrobić nie da Wesoly

Niżej pokazane co jest źle.

[link widoczny dla zalogowanych]

To by bło narazie na tyle, chyba że o czymś zapomnaiłem Wesoly

Ale większość błędów jest pokazana w relacji więc sie tu nie bede rozpisywał Wesoly

Pozdrawiam !!