Forum Modelarskie

Tomasz73

Taki ''półkownik''. Rozgrzebany z rok temu.
Dobrnąłem do etapu malujemy.
Zawieszenie to żywica od ModellTransu-bom leniwy,a i jakość właściwych odlewów RPM'u pozostawia już wiele do życzenia.Po prostu formy dobiegają
żywota.
Odlewy żywiczne również lekko niedorobione[niedolewki,jamki] - jakoś wybrnąłem.
Malowanie będzie jak w temacie - bolszewickie - tak około 1919/20.
Z odpowiednim sloganem i oznaczeniami.

tłumik po małej ingerencji

i wielkościowe porównanie z Crusaderem [Hasegawa] - kolejny wykańczany 'półkownik''.

.

Tomasz73

Moderatorze - wybacz...
Wieczorny apdejt czyli, sido i kalki:

Tomasz73

Po łoszu,pierwszym brudzeniu i z zawieszeniem:

Jednak będzie bez ''ogona''.
Zawieszenie trzyma się na słowo honoru...trzeba będzie w końcu zrobić jakowąś podstawkę z jakimś ludkiem.
Mam cuś od Strelca w letnim mundurku.Może się nada.

Gwardzista

Tomasz73

Ojć - pomnikowy postumencik...raczej nie.
Dzięki za linka-pozostałe galerie równie inspirujące.

Gwardzista

Pozwolę sobie jeszcze, w ramach tzw. inspiracji, załączyć link do strony internetowej, na której znajdują się zdjęcia i rysunki przedstawiające pewien czołg z charakterystycznym napisem, a właściwie sloganem propagandowym:
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam - Gwardzista. Wesoly

Tomasz73

Można zatem przyjąc że, na prawym boku był identyczny napis...albo i nie.
I malowanie defiladowe-też nad nim myślałem.
Zostaje jak jest - z jednym napisem i ''pola boju''.

Adrian Wawrzyniak

Świetny modelik. Wesoly

A czemu bez "ogona"??

Gwardzista

Pozwolę sobie krótko przybliżyć prezentowany model czołgu, jednak odpowiedź co do kwestii "ogona" pozostawiam w gestii Autora... :roll:

Robotniczo-Chłopska Armia Czerwona /RKKA/ posiadała w pierwszej fazie tworzenia wyłącznie zdobyczne pancerne pojazdy francuskie i angielskie. Pierwszy oddział czołgów został stworzony w czerwcu 1919 roku. W jego skład weszły francuskie czołgi Renault FT-17, nazwane przez twórców - Faible Tonnage / Franchisseur des Tranchées czyli - Łamiący okopy /Przekraczacz okopów. Charakterystyczną cechą konstrukcji był tzw. "ogon", służący właśnie do pokonywania szerokich okopów, ale także do przewożenia ładunku, a nawet żołnierzy. W końcu 1919 roku rozpoczęto produkcję pierwszego własnego typu czołgów, będących właściwie kopią francuskiego FT-17. Stąd pochodzi pierwsza nieoficjalna nazwa - "Russkij Reno", natomiast oficjalnie czołg określano jako - Typ "M" /Małyj - mały/. Wojsko Polskie posiadało także na swoim uzbrojeniu francuskie czołgi, FT-17, które rozpoczęły służbę w połowie 1919 roku. W czasie Wojny Polsko - Bolszewickiej 1920 roku, zarówno oryginalne Renault FT-17, jak i skopiowane "Russkije Reno", wzięły udział w walkach. W Armii Czerwonej wykorzystywano je do początku lat 30-tych, natomiast w Wojsku Polskim do Wojny Obronnej 1939 roku.
Może powyższy tekst stanie się kiedyś inspiracją do stworzenia tematycznej dioramy...
Pozdrawiam - Gwardzista. Wesoly

Tomasz73

Doszły narzędzia saperskie i jakaś tobołek...

plus zaczątek podstawki/winietki:

Figurka to Strelets - gumiś okrutny, a i rzezba pozostawia wiele do życzenia.
Jednak to jedyne w typowo bolszewickich czapach.

Jedną ''ramkę'' mam zbędną - z chęcią ''pamieniam się'' na żabojadów z WW 1.

Gwardzista

Gratuluję profesjonalnego wykonania wymagającego modelu, jakim w moim subiektywnym odbiorze jest "Russkij Reno"... :shock:
Ewentualnie zaproponowałbym /ponownie/ stworzenie dioramy tematycznej z dodatkowym udziałem oryginalnego Renault FT-17 w służbie Wojska Polskiego.
Jest ku temu szczególna okazja - rocznica Bitwy Warszawskiej /13.08. - 25.08.1920 r./...
Pozdrawiam - Gwardzista. Wesoly

Skarpeta

Świetna robota. Jak zrobiłeś to "błotko" na zawieszeniu i gąskach?

bigtank

Eeee, nity nie są spiczaste i nie ma plakietki firmowej na obu zawieszkach :mrgreen: .
Całkiem fajny modelik mimo że taki tyci ....
Pozdrawiam - Andrzej