Forum Modelarskie

ice

Witam, to mój ostatni wpis przed Świętami. W zał. parę fotek po pierwszym malowaniu z zamontowanymi tylnymi zasobnikami z blaszek. Jeszcze tam druciki wystają bo klapki będą ruchome.
Model po pierwszym malowaniu, na przedostatnim zdjęciu blachy boczne z listwami i lufa osobno (odpadły bo blachy też będą demontowalne i wszystko się ledwo trzyma), malowałem jak były razem więc kolory dobrze przechodzą. Te drobne zacieki farby na blachach bocznych znikną po dalszej obróbce.
Później dokończę koła i zamontuję, później malowanie- obróbka i czekam na gąski, jak dojdą, dopiero zamontuję osłony boczne i naniosę poprawki.
Na ostatnim zdjęciu (słabo wyszło) widać dlaczego te pojemniki tylne zmieniłem. Widać, że "odstają"od tylnej burty, są na takich wspornikach i tak było w org.. a te plastikowe z pudła przylegają do burty tylnej. Dodatkowo, po ich otwarciu są widoczne wewnętrzne ranciki na klapkach i zasobnikach (zdjęcie później). Taka fobia Wesoly

.
Po wszystkich zabiegach zacznę Pzkfw IV -J i cieżarówke co ciągnie armatę (jest w stadium do malowania a jej fotki są na wstępie), które będą kolejnymi pojazdami do dioramy, podobnie jak figury-- ale to otworzę w nowych działach forum, bo tu skończę na tym Jgpth.
Życzę wszystkim wesołych Świąt & Happy Nowego Roku.[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[img][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

Gwardzista

ice

Nie próżnowałem hehe, w zał. kilka fotek, nie zamieszczam ich co chwilę bo coś tam trzeba zrobić. Model po dwukrotnym malowaniu, tzn po kamufl. przemalowany lakierem błyszcz. żeby wash się dobrze rozlewał, wash zrobiony, podobnie jak drobne obicia szczególnie na osłonach (zdjeć nie robiłem)i na burcie tylnej poniżej luku do wyrzucania łusek co wydaje sie naturalne. Washe to produkty AK dark wash - do zacieków i earth efekt do zacieków od dołu. Na dwóch ostatnich fotkach tylny filtr zamontowany na sucho aby zobrazować jego wygląd. Na końcowym modelu będzie zdemontowany stąd ten ślad farby podkładowej (bo kamo było org. malowane jak wszystko było zamontowane, a pod spodem była szara). Ja użyłem specjalnie farbyAV luftwaffe bo choć jest jaśniesza niż org. to po washu daje dobry kolor.
Załączam dużo zdjęć szczególnie montażu narzedzi z tyłu i sorki za pychę, ale chyba mogę powiedzieć,że jest to jedyny prawidłowy montaż narzędzi w okresie marz-kw 1945 i może być materiałem szkoleniowym dla zainteres. Na ostatnim zdjęciu widać zrobione nr kadłuba i jarzma - po sprawdzeniu numeracji pojazdów zastosowałem nr wskazujące na produkcję z początku marca 1945 (dokładnie między 1 a 3.03.1945). Pojazd w barwach 12 panc div Hitlerjugend , wiem że rzadko na koniec wojny takie loga były stos., ale zrobiłem, aby nie było wątpliwości co ta za pojazd. Potem będzie malowanie lakier mat i pigmenty zewn. bo przejaśnienia na krawędziach już zrobiłem . Dodatkowo przerobiłem szekle (tam gdzieś widać) i dorobiłem od ich str. zewnętrznej zawleczki, przedłużając zawias małym plastikowym pręcikiem, w którym wywierciłem otworek i z drucika zrobiłem zawleczkę.
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

hobbysta

Model zapowiada się bardzo ciekawie, powiem więcej, że niesamowicie... :shock: Dbałość o detale i precyzja wykonania robią wręcz oszałamiające wrażenie... :roll: Pzdr.

ice

Dzięki za opinię , dodam jeszcze jeden szczegół dot pojazdu. Dotyczy płyty górnej- przedniego włazu gdzie wystaje peryskop krzyżakowy- prawa strona(w modelu jeszcze nie wbudowany, żeby nie odpadł w trakcie obróbki), a za otworem jest obudowa na peryskop normalny, który był wcześniej stosowany (przed modelem z peryskopem krzyżowym). Pod tą obudową jak montowano peryskop krzyżowy z przodu , nie montowano juz zwykłego peryskopu, a otwór po nim zaspawywano- tak też zrobiłem w moim modelu- widać, że pod osłoną nie ma otworu. Zmianę wprowadzono w lutym/marcu 1945 bo lała sie do środka woda. Wiele modeli ma niestety błąd i albo dziura jest albo wręcz modelarze wklejają dwa peryskopy obok siebie - co nawet przyczyn technicznych jest bezsensowne. Taki szczegół. To samo dotyczy zaślepki na gniazdo kar. masz. na płycie czołowej, której nie było w wersji late (pisałem o tym wcześniej).

Grymson

Przyznam że model bajka Wesoly

Jestem gorącym kibicem Twojego projektu Wesoly

ice

Dzięki za uznanie, jak pisałem wcześniej niestety z powodu oczekiwania na gąski musiałem przerwać prace, bo nie da się dobrze założyć gąsek jak są zamontowane boczne osłony, więc czekam. Można by zrobić gumki ale szkoda bo tyle pracy włożone. Dlatego otworzyłem ten nowy temat z RSO 01 ,ale model też tylko umyty i też czeka na gąski (wszedzie inwentury noworoczne) Rso zacznę w weekend. Dlatego skoncentrowałem się na figurkach i jeszcze dziś lub jutro otworzę nowy dział w "Figuki", gdzie sukcesywnie wstawiał będę postaci przypisane do poszczególnych pojazdów. Tu znowu lekka zmiana. Oprócz Jagdpan. , RSO z armatą nie będzie chyba Pkpf IV J bo też do tej wersji nie ma gąsek i nie wiadomo kiedy będą, więc decyzja padła na Sdkf 250/9 alt bo tu mam gąski i jakieś blaszki. Trochę to kulawy wybór bo powinien być 250/9 neu ale tego akurat nie mam a w Austrii w tym czasie też byli z "Reich" i tam były do końca wojny 3 czy 4 sz modelu alt. Ten model też otworzę w nowym dziale, ale to pewnie za ok. 10 dni.

ice · Wysłany: Sob 18:19, 30 Mar 2013 Temat postu:

To prawdopodobnie przedostatnia prezentacja Jagdpantherki.
Obiekt ma założone gąski, osłony boczne, wypełnione cząściwo tylne zasobniki, lufa MG metalka, liny itp. Dojdą jeszcze inne drobne elementy: antena, pokrywy tylnych zasobników, zatrzaski na bocznych osłonach i inne elementy (filtry, klucze itp.- bo filter i siatki na wydechach będa zdemontowane do sceny). Dojdzie jeszcze oczywiście lekki brudzik, matt lakier, ale to też później.
Zapasowe gąski na bocznej burcie będą tylko z prawej strony, aby było widać z lewej sposób ich mocowania.
Fotki robione w świetle dziennym. Wesołych Świąt koledzy.
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

Kaspirn · Wysłany: Sob 18:35, 30 Mar 2013 Temat postu:

Wesołych Świąt wzajemnie. Model rewelacyjny. Nie mogę się doczekać końca.

Karla · Wysłany: Sob 18:58, 30 Mar 2013 Temat postu:

Wszystko ''piknie'', tylko te obicia mają dziwny kolor..

ice · Wysłany: Sob 19:03, 30 Mar 2013 Temat postu:

Dzięki (jednocześnie sorki,że nie opisuję Twojej kolekcji, ale goście jadą Wesoly

).
Jeszcze jedno odnośnie osłon bocznych, specjalnie je wszystkie zrobiłem choć dużo osób robi je niekompletne, aby ukazać trakcję. Ja jak wcześniej pisałem założyłem,że pojazd był dostarczony na front 2-3 tyg. wcześniej niż scena, więc obić i tak za dużo mam i później trochę je zamaskuję. Blach też nie wyginałem bo te osłony w końcu grube były. Teraz widzę, że z pokrywy silnika odpadł z zewnątrz jeden zaczep, ale się znalazł więc pojawi się, tak samo jak poprawi się uwis lin bocznych, przy czym ta lewa pozostanie odczepiona z tyłu bo tam będzie ta naprawa. Przy następnej odsłonie zrobię też fotki wnętrza po zdjęciu tej górnej części kabiny. No i oczywiście troszkę go przy tym zdemontowanym filtrze zapapram (piana z gasnicy?, okopcenia drobne).

Kaspirn · Wysłany: Sob 20:42, 30 Mar 2013 Temat postu:

Spoko. Przecież pisanie postów w każdym temacie nie jest naszym obowiązkiem.

ice · Wysłany: Sob 22:33, 30 Mar 2013 Temat postu:

Tylko te obicia mają dziwny kolor
Odpowiadam: pomimo, że była to koncówka wojny Niemcy w lepszym sprzęcie oraz w samolotach jak mogli to stosowali cały zalecany schemat malowania tzn. podkład szary ( w komorach silnikowych a la minia), potem Gelb potem kamo. Więc jak przetarcia były słabe to lekko zarysował się tylko kolor Gelb lub kamo, jak silniejsze to wychodził szary podkład, jak jeszcze silniejsze to widać stal (u mnie dla kontrastu bo dojdzie jeszcze pylenie, które wszystko rozmyje jest to silver). Dlatego te obcia (jak dochodzą do stali) to zewnetrzna otoczka to lekko jaśniejszy gelb, potem grey i w miejscu np. dziury stal. Przy okazji zrobię zbliżenia. Mimo to i tak za duże te moje obicia przy krótkiej eksploatacji pojazdu, ale to poprawię.

rhinoceros

Dużo paprochów... Zadbaj o malowanie następnych...
No i wymień lufę MG kadłubowego... Przy zbliżeniach dużo traci- resztę można poprawić....
Pozdrawiam!

ice

Paprochy na tym etapie są rzeczą oczywistą, jak każdy zwykły kurz.
Co do lufy: a dlaczego miałbym zmieniać? Fotka z 1 cm , co w niej nie tak? Bo w.g mnie jest jak najbardziej ok.

Husage

Naprawdę ładny modelik i fajnie by było go zrobic na jakiejś dioramce z załogą Wesoly

6/6

ice

Widać, że kolega Husage obejrzał tylko parę ostatnich fotek nie zagłębiając się (ale to dużo czytania jest, niekoniecznie interesującego) w cały dość obszerny temat Wesoly

. Obiekt jest oczywiście częścią przyszłej dioramy (stąd dlatego jest w tym dziale).

Husage

A jaką zamierzasz dioramke do tego walnać Wesoly

? może jakiś plan podeślesz ?

ice

Pisałem juz wcześniej, ale w skrócie nie ma sprawy. Pantherka miała lekki dym z filtra stąd demontaż + 5 czołgistów, nadjechał kubelwagen workshop + 2 mechaników, obok przejeżdża RSO, które ciągnie armatę sig33, na pace ranni, RSO zatrzymuje żandarm, (podjechał zundappem 500) aby dopakować dwóch lekko rannych (cekaemita+taśmowy), którzy właśnie wyszli z bunkra. Tyle. Wszystkie pojazdy i figurki są albo w tym albo innych działach tego forum.

ice

Zaczynam prace przy dioramce, bo większość pojazdów jest gotowa (została jeszcze armata sig 33 do malowania- trochę słaba bo słabo zdetalizowana, ale chyba? nie będę jej rozbudowywał bo nie będzie końca tej pracy).
Postanowiłem spróbować zrobić tanio i prosto mały bunkier, stąd w załączeniu foto materiałów jakich użyję.
- rolka po papierze toaletowy, plastelina, piasek dla szynszyli
i do dioramy
-ramka obrazkowa 30x40 (ok 35 zł), klej do płytek.
Na pierwszej fotce jest zestaw materiałów i wycięty już z tekturki po papierze taolet. obrys bunkra, który obkleję plasteliną, obtoczę w piasku i pomaluję. Nie robiłem tak jeszcze, ale spróbuję. Wybór tej wydawać by się mogło prostackiej technologii wynika z czystego pragmatyzmu. Mianowicie bunkry takie miały stosunkowo cienkie( ok 10 cm) lekko zbrojone ścianki (chował sie tam 1-2 gości z ckm) i były widoczne przy różnych mostach/skrzyżowaniach. Sam pamiętam jeszcze nawet w latach 80 tych, że takie mikrusy stały. Powyższe dewagacje powodują, że gdybym chciał odlewać z gipsu- to albo ścianki musiałyby być grube nienaturalnie, albo trzeba by robić zbojenie, żeby gips nie pękał, a tu inne przesłanie dioramki- bunkier jest postacią czwartoplanową.
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Na drugiej fotce ramka do zdjęć i klej, które będą podstawą dioramy. Nie wyjmuję nawet szybki z ramki bo wiem z autopsji, że klej dobrze przylega do szkła, a tak naprawdę nie będę tracił czasu na budowę podstawki co też jest czasochłonne, tym bardziej, że dioramka będzie płaska z drogą.
[/img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
A kolejne dwie fotki to też mój pomysł autorski, nigdy chyba nie wykorzystywany- też przez mnie hehe - to będzie premiera.
Mianowicie chcę zrobić drogę betonową (mieszkańcy Polski zachodniej może pamietają słynne niemieckie "betonki"). Droga miała standardowo ok 6 m szerkości i lekkie chropowatości i były w kolorze beton/lekki róż.
I tu akurat wewnętrzna porowatość pojemników na jajka mi pasuje - inna sprawa, że 7 dni wcinałem jajecznicę Wesoly

.
[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[/img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]