Forum Modelarskie

Szymak

Uwaga: Galeria zawiera zawiera zdjęcia modelu wykonanego przez początkującego modelarza. Osoby bardziej doświadczone i choć trochę wrażliwe na piękno oglądają na własną odpowiedzialność.

Witam serdecznie wszystkich odwiedzających,

kilka miesięcy temu postanowiłem wrócić do modelarstwa (a właściwie to zacząć na nowo) i zakupiłem kilka modeli w 1:35 od trzech firm, żeby zobaczyć która mi jakościowo najbardziej pasuje - Tamiya (Jagdpanzer IV), Italeri (Panzer IV - zdjęcia poniżej) oraz dwa Dragony (Tygrys Krolewski - zdjęcia jeszcze dzisiaj; oraz Marder - prace trwają). Stwierdzam, iż wygrywa Tamiya;)

Ale nie o tym miałem w tym temacie pisać. Dzisiaj chciałbym przedstawić Panzer IV od Italeri. Zestaw w sumie dość prosty do złożenia, ale: (1) lufa dwuczęściowa, po złożeniu obu części była dziura; (2) kosz na wieży zupełnie nie pasujący do wieży; (3) gumowe gąsienice - jedna pękła podczas washa (nie na łączeniu). Z plusów to na pewno 3 figurki (szkoda tylko, że wszystkie w mundurach DAK).

Tak jak wspominałem, to mój drugi model w 1:35, a 4. w ogóle po rozpoczęciu przygody na nowo, także nie ustrzegłem się błędów. Po położeniu poszczególnych warstw z zestawu Vallejo Panzer Grey, ostatecznie wyszedł mi zdecydowanie za ciemny. Trochę udało mi się rozjąśnić białym i niebieskim filtrem, trochę pomógł brązowy wash, ale ostateczny efekt jest zastanawiający. Na niektórych zdjęciach wygląda prawie jak pomalowany na czarno, na niektórych wygląda jak ciemny panzer grey (który to ponoć właśnie był bardzo ciemny). Jak teraz na niego patrzę (z dwóch metrów w lekkim półmroku) to jest czarny; włączam lampkę i jest stalowo szary - ot ciekawostka...

Więcej zdjęć w wyższej rozdzielczości w galerii.

Pozdrawiam,
Szymak

Piotrek M.

Z tego co widzę jest to stara F2 od Italerki na którą większość psioczy. Nowy wypust, F1, jest już jakościowo zupełnie inny. Italeri poszło do przodu. Fakt model ciemny. Po ostatnich doświadczeniach doszedłem do wniosku że lepiej robić model zgodnie z zaleceniami producenta, jak się nie ma wystarczających umiejętności lub wiedzy.
W ogóle nie widać pomalowanych bandaży gumowych.

Abominus

Przydałoby się go bardziej przyozdobić w jakieś "efekty eksploatacji. Na początku myślałem. że ten model w ogóle nie jest pomalowany.