Forum Modelarskie

Tomasz73

W końcu Fordzik dotarł i blaszki również więc mogę dłubać coś nowego.
Jak zwykle nie będę wykraczał po za moje pierwszowojenne zainteresowania.
Niemniej jednak będzie to moja hmm...pierwsza walka z taka ilością ''złomu''.
Nie będę dłubał silnika...i tak bedzie nie widoczny...

Model RPM-u jaki jest wielu widziało-rewelacja żadna...po za tematem [WW I ]
Blaszka ''Part'' jest tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czyli zestaw podstawowy do poprawek, plus detale pominięte w RPM'ie oraz arkusik foli z szybka i szkłami świateł.
Start wieczorkiem...I foty z inboxem... :wink:

Opakowanie he,he ...

zawartość woreczka

blaszka Part...

kogut

Będę śledził. Podobają mi się takie małe szkraby z dużą ilością blachy, jednak wiem ile wysiłku trzeba w to włożyć Wesoly

Konrad

Zrób silnik, bardzo mało roboty a fajny efekt, w dodatku masz fototrawioną maskę.Oczywiście będe zaglądał bo sam się na niego przymierzam. [link widoczny dla zalogowanych]

Pawel_J

Oj ciekawie się zapowiada! Będę zaglądał na pewno, chociażby ze względu na to, że podobają mi się takie "potwory" Mruga

.

Tomasz73

Efekt wieczornego posiedzenia:

czyli znikające blaszki,wał napędowy od nowa i takie tam ''hocki-klocki''.
Zastanawiam się czy nie użyć uszczelek gumowych zamiast tych plastikowych kół[i tak nie mają bieżnika...].
A tutaj taki hmm...erzatz ''Dremel'' -zakup w Netto.Całkiem dobrze się spisuje.

Konrad

Mógłbyś napisać czy masz jakieś wymienne końcówki do tego sprzęciora i gdzie je kupiłeś ?

lukas-h

Cieszę się, że "eksploatujesz" okres I wś, to temat traktowany trochę po macoszemu, dlatego z tym większym zainteresowaniem śledzę twój warsztacik. Wesoly

Tomasz73

Posiedziałem i podłubałem...
Blaszki - te mikro mają tendencję do znikania.
Obkleiłem boki budy,zeszlifowalem kanały wtryskowe na wewnętrznych stronach i dorobiłem wzmocnienia.
Niestety widać pewne babole[oko już nie te]...

Jednak po 10 minutach ''zamiatania'' podlogi uparta blaszka[zamknięcie skrzyni] trafiło na swoje miejsce.
Pytanie do zagladajacych-wdziecznym będę za info co do ewentualnego wykorzystania Forda T w wersji sanitarki w latach 19180-1920 przez Wojsko Polskie.

kogut

Ciekawie to wygląda i czystko sklejone Wesoly

Blaszki takie są, ja jeden uchwyt kiedyś szukałem 3 godziny, ale mniejsza z tym.

Tomasz73

Posiedziałem.podłubałem...
Maska silnika plus chłodnica [chłodnica jest za wysoka w stosunku do części RPM'u-już tak zostanie].Nie obyło się bez upaciania CA...

Wszystko złożone na sucho..w międzyczasie odpadła jedna blaszka...i jak zawsze ''poszukiwania podłogowo-dywanowe''...

Konrad

Będziesz miał wyzwanie z dachem (szczelliina) Będziesz ścinał błotniki ? Wydają sie być grube.

Tomasz73

Na fotach z netu błotniki [tylne] to dechy - więc grubość może być.
Co zaś się tyczy przednich, to od środka mają profil ''odwróconego U''[mniej więcej].
Raczej tak zostaną[tym bardziej że strasznie kruchy ten plastik].

Tomasz73

Apdejt ''karetki''

Na własnych kółkach...

Generalnie...babol na babolu.Chłodnice zje...popsułem,malowanie też do du...pomędrkuję - coś wyciągnę...
Walka trwa.

Pawel_J

Malowałeś go pędzlem? Przednia atrapa do poprawki - nie wygląda najlepiej...

Tomasz73

Apdejt:
@Kuglaty-tylko pędzel...
Podejścia do chłodnicy nr 3 - wyprostowałem/poprawiłem i ''pogrzebałem'' dalej.

sokol363

Maskę podmaluj;)
A no i nie śpiesz się bo im szybciej coś robisz tym dłużej Ci zajmie naprawianie tego:)

Tomasz73

Fordzik jest już na ukończeniu.Kalki,brudzing,sido...zostały koła do dokończenia i światła.Generalnie trochę wkładu blaszek i własnego i można zrobić cacuszko.Z pewnością będzie ozdobą mojej pierwszowojennej menażerii,pomimo wszystkich niedociągnięć i baboli.

Konrad

Mi się podoba, bardzo ładny model.

damion

Mało na forum jest tak starych pojazdów. Bardzo fajnie.