Forum Modelarskie

Aion

Jeśli idzie o rozpuszczania akryli - denaturat. Plastiku nie tknie, a farby akrylowe usunie. Lepiej lub gorzej, ale efekt będzie - tylko potem trzeba wyszorować szczotką z mydłem.

Dla własnego komfortu polecam denaturat bezbarwny zamiast zwykłego (mniej "pachnie"), aczkolwiek różnicy w działaniu między nimi nie ma.

Póki co sposób sprawdzony na Model Masterze, Pactrze i Vallejo + Citadelach.

W przypadku takich retuszy - można próbować patyczkiem nasączonym denaturatem, albo ostatecznie tępym narzędziem delikatnie - jak to Pactra i nie było podkładu to powinno w miarę elegancko zejść Wesoly

Dla bezpieczeństwa można przymaskować pomalowaną powierzchnię Wesoly

Gracjan

Jak najsuteczniej czyscic aerograf? Jak czesto? Czym? Zna ktos jakis filmik typu SPIM gdzie to pokazuja?

kogut

Aerograf najlepiej czyścić co malowanie. Rozkręcasz go i przemywasz nawet wodą jeżeli malowałeś akrylami.

Piter

Gracjan a jakimi farbami malujesz??

Gracjan

Głównie akryli.

kogut

Jeżeli umyjesz zaraz po pomalowaniu to ciepła woda w zupełności wystarczy.

Krystian

Da się zrobić samemu worki z piaskiem?

kogut

Da się np. z green stufa (czy jakoś tak

) czy zwykłej plasteliny.

panzer6

Mam w planie zrobienie T 34/85 z kolami drabinkowymi. Jest duzo tanich zestawów, który polecacie mili Forumowicze?

Ponadto rozwazam jeszcze pewniaka czyli Tamiya, ktora rzadko zawodzi jakoscia, co zas do ruskich to mam mieszane uczucia, ale za to tanie. Szkoda jednak jesli bedzie trzeba sie napracowac przy nich. No zapomnialem jeszcze o tym:

Poradcie cos. Pozdrawiam.

krzycho 88

I o tym też zapomniałeś:

AFV z pełnym wnętrzem. Kosztuje mniej niż Dragon a można normalnie pomalować. Zanim bym lobbował. Dragon praktycznie niedostępny(chyba że będziesz na allegro polował) Tamiya to stary model przepakowywany nawet przez czechów. Zvezda ma źle spasowany tył i słabo zdetalizowana jest.

panzer6

Intuicja jednak mnie zawiodla co do ''ruskiych''. Fakt ze w moim rankingu pominalem AFV, a nie ukrywam ze czesciowo pomalowany Teciak z nieco odslonietym wnetrzem bylby fajny. Dzieki pozdrawiam.

Is-7

Witam.
Wiem, że ten Dragon jest dobry, bo znajomy go składał i mówił, że nie miał z nim problemów. Co do AFV i to chyba też raczej nie będzie problemu ze składalnością. Tylko że chyba akurat ten model nie ma ,,żeberkowych " kół.

panzer6

Tak wlasnie. Ale i tak AFV jest chyba najciekawszy ze wszystkich dostepnych na rynku. Wszystko podpowiada mi by wziasc ten, mimo ''pelnych'''kól.
A czy wie ktos jakie ma gasienice tzn. czy sa ogniwkowe?
Poza tym co sadzicie o KW 1 firmy Trumpeter? Czy potrzeba duzo upgrade'ów typu lufa gasienice etc.?

Dzieki pozdrawiam.

Krystian

Czy jakiś producent robi figurki niemieckich czołgistów w 1/72. Najlepiej żeby byli oni w nietypowych pozach jak to bywa z figurkami. Najlepiej żeby dwóch siedziało a dwóch ostatnich stało ewentualnie coś robili. Jeśli ktoś na takie na zbyciu to bym prosił o informacje. Wesoly

kogut

Preiser chyba robi, nie jestem pewien. Wydaje mi się, że przez pewien czas był w ofercie na JadarHobby.

Gracjan

Jak ściągać kalkomanię ze starego modelu bez uszkodzenia jej? Jest nałożona wedłóg instrukcji. I jeszcze jedno, znacie jakiś zamiennik dla płynów do kalkomanii który można zrobić w domu?

kogut

Raczej ich nie ściągniesz. Możesz próbować je nawilżyć modą, ale to jedyne co mi do głowy przychodzi. Ktoś pisał ostatnio podajże Aion o tym, że można taki płyn zrobić z octu i wody.

Aion

Jeśli tylko kalki nie są zamalowane lakierem bezbarwnym po skończonej robocie - to da się je ściągnąć.

Ale na pewno nie w 100% bez strat/zniszczeń. Z tego, co ściągałem - Revella kalki są wytrzymałe, ale mocno się trzymają, trzeba dużo płynu i bardzo wolno pracować. Academy odchodzą w miarę okej (ale podrzeć je to żaden problem), Italeri też są w miarę - taka klasa średnia.
Techmod jest kruchy, Hi-Decal też.

Najlepiej najpierw szczodrze oblać kalkę płynem (typu SET, nigdy typu SOL), poczekać, dodać płynu i delikatnie albo skalpelem albo nożykiem (im cieńsze tym lepsze) podważyć końcówkę kalki, potem wsunąć pędzelek z płynem i powoli zapuszczać go pod kalkę podnosząc ją. Jeśli przestaje "odchodzić" - albo więcej płynu albo zostawić i zająć się inną stroną. Pinceta też się przydać może.

Jeśli chodzi o płyn - SET można spokojnie zastąpić albo czystym octem spirytusowym albo jego mieszanką z wodą tak mniej więcej 1 część octu do 4 części wody.
Na SOL nie mam pomysłu, bo to już bardziej skomplikowana chemia.

Sposób sprawdzony - ale 100% skuteczności nie mogę zagwarantować, bo kalki do delikatne rzeczy i czasem po prostu nie da się ich zdjąć nie niszcząc. Na pewno marne szanse co do kalek pokrytych lakierem, bo musiałbyś rozpuścić lakier, a to prawdopodobnie zniszczy kalki.

No i najważniejsze! Jeśli chcesz użyć kalek ponownie, to obowiązkowo po zdjęciu muszą wylądować w wodzie. Najlepiej w jakimś dość dużym słoiku albo czymś podobnym, żeby było łatwo potem wyciągnąć i można było zakręcić bez obawy od zbyt szybkie odparowanie wody.
W szczelnym pojemniku z wodą można kalki długo przechowywać, przynajmniej żadna z moich jeszcze się od tego nie zepsuła i są zdatne do ponownego ułożenia.

Gracjan

A proporcji nie znasz?

Hanibal

A jest gdzieś jakas tabela z numerami kolorów różnych producentów?
Dana barwa i numery kilku firm?