Forum Modelarskie

arekmaximus

Czy zna Ktoś jakieś sposoby na uratowanie metalizera? Dotyczy Vallejo Old Gold. Farbkę mam około dwa lata ( używana/mieszana była średnio raz na miesiąc), parę dni temu jakoś dziwnie "zważyła się". Super intensywne mieszanie nic nie daje. Zastanawiam się jaka może być przyczyna takiego zachowania. Mam jeszcze kilka innych metalizerów z tej firmy i boję się, że za chwilę pozostałe też mi się "zważą".

Grz3gorz8

Panowie Proszę o pomoc!
Nie wiem jaki kolor dobrać do twarzy i dłoni, figurek w skali 1:72
Dodam, że w lokalnym sklepiku w moim miasteczku mają tylko Humbrole.

Mam nadzieję, że nie zaśmiecam forum.
Pozdrawiam

Balcerek

Miałem kiedyś podobny problem zanim kupiłem gotowca. Było to wprawdzie z akrylami Vallejo ale mieszałem i mszałem aż wyszło ; Biały, żółty i czerwony. Ten pierwszy jako baza.

szakal

[quote="Grz3gorz8"]Panowie Proszę o pomoc!
Nie wiem jaki kolor dobrać do twarzy i dłoni, figurek w skali 1:72
Dodam, że w lokalnym sklepiku w moim miasteczku mają tylko Humbrole.

Jeśli nie masz tam koloru typowego dla flesh czyli skóry to dobierz coś z kolorów drzewa: light tan , dark tan. Opcjonalnie dla skóry nieco ciemniejszej można próbować z kolorami Wehrmacht Olive czyli o ile pamiętam numery:61(typowy matt flesh) i 63(matt sand)-numery z katalogu Humbrola. Odpowiednie rozcieńczanie i dobór powinny dać dobry efekt, można je nieco rozjaśniać białym i zmieniać odcienie czerwonym do uzyskania pożądanego efektu wizualnego.

Jeszcze jedna metoda ze starych czasów. Można użyć lakieru do paznokci używanego zazwyczaj przez kobiety Wesoly

o kolorze cielistym, jest coś takiego w sklepach dla pań tylko na koniec lakier matowy bo te lakiery do paznokci są najczęściej błyszczące.

Grz3gorz8

Panowie Wielkie Dzięki! Napewno skorzystam z Waszych rad.
Narazie mam na warsztacie figurki "Italeri", które same w sobie są koloru cielistego, więc muszę tylko dopracować detale, ale później wjeżdża "RAF Personel" od "Airfix", a te już są czarne. Będę musiał pokombinować Wesoly

Jeszcze raz dzięki za pomoc!

szakal

arekmaximus

szakal

Dopytaj w sklepie czy Vallejo nie ma specjalnie dedykowanego rozcieńczalnika do tego typu farby. Być może skład jest tak dobrany, że tylko ten specyfik pomoże.
Kiedyś kupiłem farbę Mr.Color i niczym się jej nie daje rozcieńczyć prócz dedykowanego do tej firmy środka, którego nie mam a farba nigdy nie była użyta niestety ale własnie w tym wypadku dowiedziałem się o takich numerach.
Czasami firmy robią taki chwyt aby kupować takie produkty pod dane farby.

ice

Niestety po tych zabiegach farba będzie miała wytrącony grafit Można próbować z Thinerem MR.Hobby (ale z niebieską nakrętką), albo thinerem Valejo, albo krople soku cytryny

arekmaximus

Grz3gorz8

Witam.
Mam problem z aerografem, ogólnie kupiłem go w zestawie z kompresorem, rzuciłem się na niego ze względu na niską cenę. Dziś rozumiem, że tanie mięso psy jedzą...
Problem polega na tym, że zamiast rozpylać farbę, sprzęt rzyga kleksami. Ogólnie były 4 podejścia plus czyszczenie po każdym. Kiedy nalewam wody do zbiorniczka, aerograf pięknie pryska, a na farbie rzyga przy pociągnięciu za spust i koniec. Próbowałem na innej farbie i jest to samo. Stąd moje pytanie:
Czy szykować kasę na nowy aerograf, czy da się to jeszcze jakoś uratować?
Pozdrawiam

Balcerek

A co kolega leje do malowania, bo to ważne.Ja powiem tak. Mam też aerograf niskiej klasy i się uczę dopiero, ale do rzeczy. Gęstość roztworu farby to dla mnie niekończąca się opowieść czasem z efektami jak opisywałeś. Częściej jednak się zatyka. Rozcieńczam więc do granic możliwości tak żeby się nie rozlewało a kryło. Używam rozcieńczalników vallejo, ostatnio też specyfiku tejże firmy do poprawiania przepływu.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych].

Jak dla mnie dają radę tylko kwestia proporcji i pryska jak trzeba.

Grz3gorz8

Dokładnie ten sam. Tylko, że jak go kupowałem był jeszcze tańszy
[link widoczny dla zalogowanych]

Ogólnie używam farbek akrylowych Humbrol. Tylko takie mają w lokalnym sklepie modelarskim.
Zdradzisz mi swój sposób na rozcięczanie farbek?
Pozdrawiam.

Balcerek

Nie wiem ile w tym prawdy, ale jeden gość w sklepie modelarskim powiedział mi, że gęstość farby do aero powinna być jak mleko. Ja tam nie nalewam kubka mleka przy malowaniu i nie porównuje. Jenak przy moim sprzęcie podobnym do Twojego rozcieńczam nawet odrobinę Farby Vallejo Air. Co do innych to próbuję. Jak się zaczyna zatykać to dolewam rozcieńczalnika, jak chlapie to farby. Dalej się uczę i jest coraz lepiej.
Słyszałem też poradę : 3 cześć farby 1 rozcieńczalnika.

a może to nieszczelność aerografu ...?

Może, ktoś z bardziej doświadczonych kolegów nam pomoże, choć pewnie temat oklepany, ale dla żółtodziobów problem frustrujący.

Grz3gorz8

Jutro rano spróbuję pokombinować z rozcięczalnikiem. Może to nie wina sprzętu. Napiszę rano. A tymczasem wielkie dzięki za pomoc!!!!!

szakal

Odnośnie aerografów droższych czy tańszych.
Ja od wielu lat mam aerograf tzw. pseudo Iwatę czyli jakaś kopia firmowego i do czasu kiedy nie nauczyłem się dobierać ilości farby do środka rozcieńczającego mój też potrafił pluć kleksami grudkowatej farby. Mam tzw. lepsze aerografy Wesoly

ale jak już wyczułem mój stary te nowe są nadal w pudełkach Wesoly

Ja bym jeszcze popróbował Wasze sprzęty z różnymi rodzajami farb i ilością środka.
Spróbujcie do rozmycia farby dodać acetonu i malować. Ja wiem, że aceton kojarzy się tylko z silnym środkiem do mycia ale.........są sprzęty gdzie on powoduje prawidłowe działanie.
Jeśli chodzi o akryle polecam rozcieńczanie wódką ale nie 3 farby do 1 alkoholu a spróbujcie 30% farby a 70% alkoholu. Jeśli on pluje to ma za gęsto na dyszy a jak będzie miał rzadszy płyn powinien malować normalnie.
Zanim wyrzucicie i kupicie nowy spokojnie testować.
Zapomniałem dodać.
Przed malowaniem czyścić iglicę i mieć czystą dyszę. Jeśli tam gdzieś na końcu będzie przedmuch to to powoduje bablenie i wyrzut farby w postaci "gluta" ja przed każdym malowaniem i po malowaniu czyszczę te elementy.

Modelarz1

Proporcje 3:1(3-farba +1 kropla wody),ale to zależy od gęstości farby.

Piotrek M.

Zalecaną gęstość farby na konsystencję mleka 3,2% można sprawdzić w następujący sposób. Budujemy z linijki równię pochyłą (linijka ma stanowić przeciwprostokątną) następnie z góry puszczamy kroplę mleka i i stoperem mierzymy czas spływu. Następnie w ten sam sposób puszczamy kroplę farby i też mierzymy czas.

Metoda wyczytana kiedyś w internecie, nie wiem tylko jaką rolę odgrywa linijka, na początku zabawy z rozcieńczaniem farb jest to bardzo pomocne, potem wyrabia się u nas dobieranie na czuja. Wesoly

Grz3gorz8

Z samego rana wykonałem serię prób. Coraz rzadsza farba + konkretne czyszczenie między każdą próbą, dalej wali kleksy przy pociągnięciu spustu, a na pełnym wychyleniu nic nie leci (woda jest wyjątkiem).
Niestety mój HMS Repulse musi poczekać na nowy aerograf Zly

bo nie chcę go ubabrać pędzlem.
Panowie WIELKIE DZIĘKI za Wasze odpowiedzi!

Edekpl

Ja miałem w moim AD7790 ten sam problem zauważyłem, że nie mam uszczelki przy osłonie dyszy więc ją uszczelniłem maskolem, ale gdy ten problem powrócił kupiłem rozcieńczalnik nitro 2-3 kropelki do farby i już nie mam z tym problemu.